Na pokładach przywiozły ponad 3 tysiące żołnierzy i część sprzętu na manewry "Mocne postanowienie 2002".
Specjalne samoloty w związku z ćwiczeniami przylatują do Goleniowa codziennie, od poniedziałku i tak będzie jeszcze przez najbliższe dwa dni. Wczoraj, gdy do Polski zjeżdżali żołnierze armii szwedzkiej i belgijskiej, było największe nasilenie ruchu na pasach startowych i w holu portu lotniczego.
- Na pewno poradzimy sobie z obsługą samolotów, ludzi i sprzętu - zapewniał Krzysztof Domagalski, pełnomocnik zarządu spółki Port Lotniczy Szczecin-Goleniów.
Rzeczywiście obsługa lotniska spisała się na medal, a szwedzcy i belgijscy żołnierze, przy wielkim zainteresowaniu gapiów, błyskawicznie odprawiali się i odjeżdżali z Goleniowa podstawionymi autokarami do szczecińskiego portu, gdzie drogą morską przypłynął ich sprzęt.
Port lotniczy w Goleniowie oczywiście sporo zarobi dzięki manewrom. Zgodnie z międzynarodowymi taryfami, za każdą tonę lądującego samolotu do kasy wpłynie 16 dolarów. Natomiast, gdy w połowie marca żołnierze opuszczać będą nasz kraj, za każdą osobę odlatującą z Goleniowa firma skasuje po 7 dolarów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?