Bez Karola Ławy, Maksyma Krutina, Mateusza Geperta i Artjem Ivanienki przystępowali do tego spotkania zawodnicy Futsal Szczecin. Przed spotkaniem okazało się również, że z klubem pożegnali się Latynosi, Cruz i Gallego. Trener Roman Smirnov miał więc mały ból głowy, na szczęście klub szybko postarał się uzupełnić te luki.
W spotkaniu z KS Gniezno mogli już zagrać Paweł Bogucki i Igor Bakishau. Rywale od początku jednak wytknęli luki w nowym ustawieniu gospodarzy i już od 5. minuty prowadzili w Szczecinie po celnym strzale Zbigniewa Barańczyka. Gol wziął się ze straty na połowie przeciwnika, ale na powrót do obrony też można było narzekać.
Od tego momentu mecz stał się bardziej ofensywny. W rolach głównych przez długie minuty byli jednak bramkarze. Przełamanie po stronie Futsal Szczecin przyszło na początku drugiej połowy. Świetną akcję przeprowadził Dmytro Rybitski, minął dwóch rywali i dograł piłkę do Bartosza Sobinka. Ten trafił do siatki, zdobywając debiutancką bramkę w tym sezonie. Po wyrównaniu strat okazji było już mniej, ale najgoręcej było w ostatnich minutach. Ostatecznie skończyło się podziałem punktów.
Futsal Szczecin z 13 punktami zajmuje 3. miejsce w grupie północnej I ligi.
Futsal Szczecin - KS Gniezno 1:1 (0:1)
Bramki: Sobinek (22) - Barańczyk (5).
Futsal: Janukiewicz, Rudziński - Rybitsky, Kubicki, Sobinek, Maćkiewicz, Bogucki, Pankratii, Bakishau, Kushnir, Tijewski.
Pozostałe wyniki 6. kolejki: Bonito Helios Białystok - Futsal Świecie 2:11, Red Devils Chojnice - AZS UG Gdańsk 7:4, LSSS Lębork - Wenecja Pułtusk 3:4, TAF Toruń - KKF Konin 3:4, LZS Bojano - Futbalo Białystok 0:4.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
