Pech Adama Buksy w Turcji, powrót do gry Sebastiana Walukiewicza w Serie A

Buksa jest wypożyczony do Antalyasporu i cały czas gra tam w pierwszym składzie. Zdobył już 8 bramek, a mógł zaliczyć kolejne trafienie i zostać bohaterem zespołu. Niestety, został antybohaterem, bo przy stanie 1:2 w meczu z Adaną Demirsporem zmarnował rzut karny w doliczonym czasie gry. Piłka przeleciała nad poprzeczką. Anatalyaspor pozostał na 8. miejscu w tabeli. Kolejny mecz – 5 stycznia z Alanyasporem.

W Serie A byli piłkarze Pogoni rozegrali pełne spotkania. Sebastian Walukiewicz wrócił do gry po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją. Zagrał całe spotkanie w barwach Empoli, które przegrało domowy mecz z Lazio Rzym 0:2. W sobotę Walukiewicz zagra w Cagliari, czyli tam, gdzie rozpoczynała się jego przygoda z Serie A, gdy zimą 2019 odchodził z Pogoni.

Serię trzech porażek z rzędu przerwała Salernitana. Ostatni zespół tabeli Serie A zremisował u siebie z AC Milan 2:2, a wydatny wkład w tym wyniku miał Mateusz Łęgowski. Pomocnik rozegrał pełne spotkanie. Salernitana nadal jest ostatnia w tabeli. W sobotę czeka ją wyjazdowy mecz z Hellas Veroną.

Świątecznego prezentu w postaci występu ligowego (pierwszego w sezonie) nie doczekał się Marcin Listkowski. Jego Lecce przegrało w Mediolanie z Interem 0:2. Poza składem był też kontuzjowany Pontus Almqvist. W sobotę Lecce zagra w Bergamo.

Adrian Benedyczak w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia grał z Parmą w Brescii. Zespół „Benka” wygrał 2:0, a dwie bramki padły już do przerwy, gdy skrzydłowy był na boisku. W 17. minucie Benedyczak zastąpił kontuzjowanego Antonio Colaka (Chorwat 10 lat temu grał krótko dla Lechii Gdańsk), a minutę później padł pierwszy gol. Parma jest liderem Serie B i ma już 6 punktów przewagi nad drugą Venezią i trzecim Como. Teraz ligowcy mają przerwę do połowy stycznia.

Pozostali piłkarze wcześniej związani z Pogonią, jak np. Jakub Piotrowski (obecnie Ludogorets Razgrad) czy Kacper Kozłowski (Vitesse Arnhem) mieli świąteczną przerwę.