Stal Nysa udowodniła, że jest specjalistą od doprowadzania do tie-breaków i rozstrzygania w nich spotkań. Pokonała Espadon Szczecin po nerwowym finiszu 16:14 i w całym meczu 3:2. Gospodarze przerwali tym samym własne pasmo niepowodzeń.
Szczecinianie jechali do Nysy jako mały faworyt. Ponownie zaczęli mecz źle, ale z czasem zaaklimatyzowali się w specyficznej hali i wygrali wysoko dwie partie. Espadon prowadził 2:1 i wiele wskazywało, że podtrzyma swoją passę. Pozwolił jednak Stali Nysa na przejęcie inicjatywy oraz szczęśliwy finał.
Podopieczni Dejana Brdovicia przegrali na Opolszczyźnie pierwsze wyjazdowe spotkanie w sezonie i przestali być liderem I ligi.
AZS Stal Nysa - Espadon Szczecin 3:2 (25:23, 13:25, 18:25, 25:21, 16:14)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?