Przypomnijmy. Wczoraj na spotkaniu z marszałkiem Olgierdem Geblewiczem poinformowano, że szpitale podlegające marszałkowi nie dostają pieniędzy od NFZ za nadlimity, co powoduje zadłużanie się szpitali i przekładanie zabiegów.
Szpitale już odłożyły czerwcowe zabiegi na lipiec lub sierpień. Dyrektorzy mówią, że będą musieli zamknąć część oddziałów.
- Od stycznia NFZ przestał płacić i z 6,5 mln zł mieliśmy zapłacone jedynie 1,5 proc. - mówi Łukasz Tyszler, dyrektor szpitala w Zdrojach.
Głos w sprawie zabrał Narodowy Fundusz Zdrowia, który przypomina, że podstawą do finansowania przez NFZ wykonanych przez placówkę usług medycznych jest umowa zawarta między Oddziałem Funduszu a szpitalem.
- Określa ona m.in. wartość kontraktu, którą NFZ jako płatnik jest zobowiązany zapłacić placówce za zrealizowane świadczenia zdrowotne. I z tego zobowiązania Zachodniopomorski Oddział NFZ na bieżąco się wywiązuje - płacąc za wszystkie świadczenia, które są zakontraktowane - podaje Małgorzata Koszur z NFZ w Szczecinie. - Należy dodać, że kontrakty na dany rok odpowiadają w większości przypadków rzeczywistym wykonaniom w roku poprzednim, co pozwala na określenie potrzeb zdrowotnych.
O nadwykonaniach w przypadku szpitali można mówić po zbilansowaniu nadwykonań z niewykonaniami. Są zakresy świadczeń, na których kontrakt z NFZ nie jest w pełni realizowany.
- Obecne umowy ze szpitalami obowiązują do końca czerwca; dopiero po upływie tego okresu możliwe będzie ostateczne oszacowanie wszystkich nadwykonań. Na rozliczenie świadczeń ponadumownych ZOW NFZ ma ustawowy termin do 30 września - dodaje Koszur. Należy podkreślić, że za cztery pierwsze miesiące tego roku Zachodniopomorski Oddział Funduszu sfinansował wszystkie nadwykonania szpitali w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej, psychiatrii i leczeniu uzależnień, w chemioterapii i programach zdrowotnych. Ponadto Fundusz zapłacił za wszystkie świadczenia związane z porodem i opieką nad noworodkiem, wszystkie procedury kardiologii inwazyjnej i przeszczepy.
Dzięki przesunięciom środków niewykorzystanych w innych zakresach, ZOW NFZ zapłacił prawie połowę nadwykonań w leczeniu szpitalnym, wykazanych za okres czterech pierwszych miesięcy tego roku.
- Obecnie trwa proces podpisywania umów ze szpitalami na III kwartał. To zrozumiałe, że dyrektorzy starają się wynegocjować jak najwyższe kontrakty. Szkoda tylko, że wprowadzają wśród pacjentów niepokój - kończy Małgorzata Koszur.
Geblewicz: NFZ nie płaci szpitalom. Rosną kolejki na zabiegi
Zobacz także: Geblewicz: NFZ nie płaci szpitalom. Rosną kolejki na zabiegi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
