Prace w ramach budowy węzła przesiadkowego Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej są prowadzone przy ulicy Kolejowej, tuż obok stacji Szczecin Glinki (dawna nazwa Stolzenhagen-Kratzwieck). W jednym z wykopów widać ciekawą konstrukcję z cegły.
- Na Stołczynie odkopano wiadukt, po którym jeździła kolejka wąskotorowa z wyrobiska, wzdłuż obecnej ulicy Zamkniętej do ciegielni nad Odrą - mówi Marcin Klassa, pasjonat komunikacji miejskiej i historii Szczecina.
Według wszelkiego prawdopodobieństwa chodzi o wielką cegielnię szczecińskich mieszczan: Langenberga i Schwiminga.
- Uruchomiono ją w latach 1858-1859 na terenie Stołczyna. Odkryto tam bogate złoża surowca iły septariowe, o głębokości do 80 metrów, pozwalające na rozwój cegielnictwa w tym rejonie. Swojego czasu była to największa cegielnia w Stołczynie - wyjaśnia nadkomisarz dr Marek Łuczak, policjant i historyk. - Obejmowała ona obszar 25 mórg, znajdowały się tam 3 piece, które jednorazowo wypalały 260 000 sztuk cegieł. Roczna produkcja tej cegielni przekraczała milionowe ilości. Do wypalania cegieł używano torfu z Jedliny (nm. Wolfshorst). Cegielnia znika z map w końcu XIX wieku, może w związku z wyczerpaniem złóż lub wykupieniem terenu przez Hutę Kraft.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?