Żegnało ją kilkuset przyjaciół, wspominając jej uśmiech, radość życia, optymizm i profesjonalizm zawodowy.
Była dziennikarzem i dyplomatą. Jak wspominał Dariusz Baranik, z chwilą gdy została dyrektorem oddziału, razem z nią do gmachu przy Niedziałkowskiego wprowadziła się niespotykana nigdy dotąd atmosfera: domowa, serdeczna, pełna życzliwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?