Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oburzenie szefa samorządu. "To rozbiór Polski samorządowej"

Marek Rudnicki
Marszałek Olgierd Geblewicz bardzo ostro o znowelizowanej ustawie Prawo ochrony środowiska: To rozbiór Polski samorządowej.

Marszałek skrytykował prezydenta Andrzeja Dudę za podpisanie nowelizacji ustawy. Stwierdził, że jest ona niezgodna z prawem. I zagroził każdemu, kto obejmie funkcję w Wojewódzkich Funduszu Ochrony Środowiska konsekwencjami prawnymi w przyszłości.

Chodzi o nowelizację ustawy Prawo ochrony środowiska. Teraz Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przejdą spod samorządów pod administrację wojewodów. Oznacza to wygaśnięcie dotychczasowych kadencji rad nadzorczych i zarządów wojewódzkich funduszy.

Zdaniem marszałka prezydent nie po raz pierwszy podpisał ustawę niezgodną z prawem. W konsekwencji nowe władze WFOŚ zostaną powołane również bezprawnie. A że władze te będą podejmować decyzje finansowe (u nas dotyczy to kwoty 573 mln zł) w przyszłości - jak podkreślił marszałek - „będą kiedyś odpowiadały personalnie” za podejmowane „przez siebie” decyzje finansowe.

Na pytanie czy dziś grozi tym osobom, zaprzeczył.

Zaznaczył też, że nie sądzi, aby 27 maja, w Dniu Samorządu Terytorialnego, na zwyczajowej uroczystości w Pałacu Prezydenckim pojawił się jakikolwiek „uczciwy” samorządowiec.

Jego zdaniem nowelizacja ustawy, to nic innego, jak skok PiS na kasę czyli pozyskanie ogromnego majątku będącego w dyspozycji Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska. te dysponują w Polsce funduszem około 10 mld zł.

Marszałek przypomniał też, że samorządowcy spotykali się z ministrem środowiska proponując, że ograniczą zatrudnienie oraz wynagrodzenia w Funduszach. To w kontekście uzasadnień padających przed nowelizacją ustawy, że zmiany uzasadnione są chęcią ograniczenie kosztów. On sam zaproponował ostatnio obniżenie wynagrodzenia członków Rady Nadzorczej zachodniopomorskiego WFOŚ, ale ministerstwo nawet na tę propozycję nie odpowiedziało.

Podał też przykład sprzeczności zamierzeń o oszczędności i praktyki.

Minister desygnował do WFOŚ swojego człowieka (przewodniczącego RN WFOŚ), który nie dość że pobiera duże wynagrodzenie, to trzeba mu nadto zwracać koszty przelotów samolotowych z Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński