Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obstawiają zakłady w Totolotku, choć minister zakazał

Mariusz Parkitny [email protected]
Oddział Totolotka w Szczecinie przy ul. Krzywoustego w Szczecinie. Otwarty, choć zdaniem ministra finansów od marca powinien być nieczynny. Wczoraj po południu nie zastaliśmy w środku żadnego gracza, ale pracownicy zapewniają, że sprawa koncesji nie zmniejszyła zainteresowania obstawianiem zakładów.
Oddział Totolotka w Szczecinie przy ul. Krzywoustego w Szczecinie. Otwarty, choć zdaniem ministra finansów od marca powinien być nieczynny. Wczoraj po południu nie zastaliśmy w środku żadnego gracza, ale pracownicy zapewniają, że sprawa koncesji nie zmniejszyła zainteresowania obstawianiem zakładów. Andrzej Szkocki
Miłośnicy zakładów sportowych w opałach. Ministerstwo Finansów straszy, że będą płacić kary za grę u jednego z bukmacherów.- Grajcie, nic wam nie grozi - zachęcają władze Totolotka.

Totolotek to największa w Polsce spółka bukmacherska zajmująca się zakładami wzajemnymi. Chodzi np. o obstawianie wyników meczów, wyścigów itp.

Działa w Polsce od 20 lat. W kraju ma 450 oddziałów, w Szczecinie - kilka, a w całym województwie zachodniopomorskim - kilkadziesiąt. Według nieoficjalnych danych, w regionie zakłady u bukmacherów obstawia co miesiąc od kilkunastu do nawet 90 tysięcy osób.

Teraz okazuje się, że - według Ministerstwa Finansów - mogą zapłacić kary za obstawianie wyników w oddziałach spółki Totolotek. Kary wynoszą od 500 zł do 2,4 mln zł. Gracz może też oddać do 100 procent wygranej.

Czemu? Bo zdaniem urzędników Totolotek od marca działa nielegalnie i powinien zamknąć wszystkie oddziały.

Jak sprawa wygląda w Szczecinie? Czy punkt Totolotka w Szczecinie stracił klientów? Dlaczego minister cofnął koncesję? O tym przeczytasz w czwartkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.

Czy obstawiasz zakłady u bukmacherów? Wypowiedz się na forum

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński