Nowa metoda oszustów może zachwiać dobroczynnością w intrnecie

- Mamy do czynienia z nowym sposobem działania oszustów wykorzystujących naszą aktywność na portalach społecznościowych - przyznaje sierz. szt. Krzysztof Szydłowski ze szczecińskiej policji. Możemy dodać, że oszustwo jest wyjątkowo perfidne. Policja nie ma wątpliwości, że mimo pierwszych zatrzymań, podobne przypadki będą się powtarzać. Dlatego apeluje, abyśmy sprawdzali prośby o pomoc finansową nawet od znajomych.

Sprawa zaczęła się niedawno. Szczecińscy policjanci odnotowali przestępstwa dokonywane poprzez portale społecznościowe oraz komunikatory. Zatrzymali łącznie pięć osób. Mają po 22 i 23 lata. Trafili do aresztu. Przejmowali konta na portalach społecznościowych, a następnie za pomocą komunikatorów docierali do listy kontaktów. Wysyłali wiadomość z prośbą o pożyczkę. Za pomocą aplikacji mobilnej otrzymywali dostęp do pieniędzy.

- Nie możemy zdradzić w jaki sposób używali aplikacji, aby przejąć pieniądze - dodaje policjant.

W praktyce wygląda to tak, że oszust hakuje nasze konto i podszywając się pod nas prosi naszych znajomych, która mamy na liście kontaktów o pożyczkę. Znajomy będąc przekonanym, że ma do czynienia z nami, zgadza się. Wtedy rozpoczyna się tajemniczy proces przejmowania pieniędzy za pomocą aplikacji.

Nie wiadomo, czy metoda jest podobna do tej jaką odkryto niedawno a związaną z kodami służącymi do akceptacji przelewów. Tam jednak oszuści proponują towar do sprzedaży po atrakcyjnych cenach.

Potral Cashless opisuje proceder tak:

- Oszuści proponują sprzedaż towarów. Proszą o płatności przy pomocy kodu Blik, tłumacząc się tym, że mieszkają za granicą i przelew za zakupione np.: bilety byłby zbyt drogi. Kupujący wysyła więc kod "sprzedającemu", a ten przy jego pomocy dokonuje transakcji. Osoba wysyłająca kod musi tylko zatwierdzić operację na swoim smartfonie.

Portal zauważa, że sam system kodów jest bezpieczny, a oszuści wykorzystają tylko naszą łatwowierność.

Być może podobnie działa system przejmowania pożyczek. Jeśli oszustwa będą się powtarzały, to może to być cios w akcji charytatywne, który wiele jest na portalach społecznościowych.

Dlatego policja ostrzega użytkowników najpopularniejszych portali społecznościowych.

- Każdy użytkownik Internetu, przed rozpoczęciem korzystania z jego pozytywnych możliwości, powinien zapoznać się z zasadami bezpieczeństwa w sieci. W trosce o swoje dane należy pamiętać o istniejących zagrożeniach, które często wiążą się z pobieraniem oprogramowania z niepewnych serwerów czy odpowiadaniem na podejrzaną pocztę elektroniczną. Coraz częściej ofiarami internetowych przestępców możemy stać się na portalach społecznościowych, otwierając wiadomości od nieznanych użytkowników.
Pamiętajmy, że należy dobrze zweryfikować osobę, która prosi o przelew. Nawet w przypadku, kiedy jest to znajomy znajdujący się na naszej liście kontaktów. Prośby o pomoc zweryfikujmy choćby podczas rozmowy telefonicznej. Przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa może uchronić przed utratą pieniędzy - mówi sierz. szt. Krzysztof Szydłowski.

Zobacz także: Rozmowa Tygodnia GK24