Policjanci zauważyli, że kierowca jadącego z przeciwka VW Passata nie ma zapiętych pasów bezpieczeństwa. Chcąc go skontrolować zawrócili i pojechali za nim. Kierowca zorientował się, że policjanci chcą go zatrzymać, więc przyspieszył. Wjechał w osiedlową uliczkę, tam zatrzymał samochód i uciekał pieszo.
Funkcjonariusze ruszyli za nim. Mężczyzna wbiegł w kompleks garaży. Tam stracili go z pola widzenia, jednak na świeżym śniegu pozostały odciski butów mężczyzny. Ślady prowadziły do foliowej altanki na ogródkach działkowych, w której na ziemi leżał mocno zdyszany mężczyzna.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 31-latka, miał 1,24 promila alkoholu we krwi. Zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Za kierowanie samochodem będąc w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?