Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niesolidna "Foka"

ste
W połowie listopada 2001 roku oddałem w pralni "Foka" w Stargardzie Szczecińskim kożuch do przefarbowania - pisze nasz Czytelnik, Ryszard Pencak. - Ponieważ usługa została źle wykonana, nie odebrałem kożucha, a pralnia zobowiązała się do wykonania poprawki.

Tak się nie stało. Termin odbioru kożucha kilkakrotnie przesuwano, ale do dziś pan Pencak nie otrzymał swojej własności. -Wykonanie usługi trwa już ponad 3 miesiące. W tym czasie aż 14 razy jeździłem do Stargardu - pisze nasz Czytelnik. - Próbowałem też skontaktować się telefonicznie z prezesem firmy, ale bezskutecznie. Nie wiem, jak mam odzyskać swój kożuch.
O poradę w tej sprawie poprosiliśmy Longinę Kaczmarek, rzecznika praw konsumenta w Szczecinie: - Przede wszystkim klient pralni powinien złożyć na piśmie reklamację o złym wykonaniu usługi. Pralnia zobowiązana jest do wykonania tej usługi w ciągu 14 dni. Poza tym pan Pencak powinien mieć udokumentowane wszystkie wizyty w pralni, ponieważ z ich tytułu ponosił koszty np. dojazdu. Jeśli po upływie wyznaczonego terminu pralnia nie wykona usługi, klient może napisać pismo, w którym określi ostateczny termin jej wykonania. W przypadku, gdy pralnia i tym razem nie wywiąże się z zadania, pozostaje poinformować ją o wystąpieniu na drogę sądową z pomocą rzecznika praw konsumenta.
Jak poinformował GŁOS rzecznik praw konsumenta w Szczecinie to nie pierwszy przypadek, kiedy pralnia "Foka" nie wywiązała się w należyty sposób ze swojej usługi. - W tej chwili toczy się kilka spraw w sądzie przeciwko "Foce". Dwie z nich już wygraliśmy, pozostałe czekają na rozstrzygnięcie - informuje Longina Kaczmarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński