MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niemiecka policja przywiozła migrantów do Polski? Straż Graniczna i premier Donald Tusk reagują

OPRAC.:
Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 12 lat
Do sieci wypłynęło zdjęcie ukazujący niebezpieczny incydent. Fotografia miała sugerować, że niemiecka policja przywiozła do Polski nielegalnych migrantów. Straż Graniczna zajęła się już tą sprawą. Zareagował także premier Donald Tusk, który zapowiedział, że będzie rozmawiać z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Głos zabrała też niemiecka policja.

Spis treści

Niemiecka policja przywiozła migrantów do Polski

Chociaż wydaje się to absurdalne, wszystko wskazuje na to, że rzeczywiście doszło do takiego niebezpiecznego incydentu. O całej sytuacji w piątek poinformował portal chojna24.pl, który dotarł do zdjęcia ukazującego niemiecką policję i rodzinę migrantów.

Migranci zostali przez służby przewiezione przez granicę z Polską, a następnie pozostawieni w naszym kraju bez żadnej opieki i kontroli w miejscowości Osinów Dolny.

Straż Graniczna postanowiła interweniować w tej sprawie i dowiedzieć się,, czy takie zajście rzeczywiście miało miejsce.

Niemcy naruszyli zasady?

W mediach społecznościowych polskiej Straży Granicznej pojawił się oficjalny komunikat, w którym nasze służby odniosły się do tego zdarzenia.

Jak przyznali strażnicy, Niemcy dopuścili się naruszenia zasad współpracy służb obu krajów.

"Przywiezienie i pozostawienie przez niemiecką Policję cudzoziemców w Polsce (Osinów Dolny) odbyło się z naruszeniem zasad współpracy obu służb i prawa regulującego kwestie przekazywania osób. Służby niemieckie nie mogą arbitralnie podejmować takich decyzji" - informuje Straż Graniczna.

Spotkanie przedstawicieli polskich i niemieckich służb

Straż Graniczna informuje, że podjęła kroki, by rozwiązać tę sprawę. Dojdzie również do spotkania przedstawicieli polskich i niemieckich służb. Zostało ono zaplanowane na wtorek, 18 czerwca.

"Straż Graniczna niezwłocznie skontaktowała się ze stroną niemiecką, by wyjaśnić okoliczności zdarzenia. We wtorek 18 czerwca Komendant Główny Straży Granicznej będzie o tym rozmawiał z Prezydentem Prezydium Policji Federalnej w Niemczech" - poinformowała SG.

Rzecznik: To wbrew procedurom

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński potwierdził w poniedziałek, że niemiecka policja zatrzymała cudzoziemców, których przewiozła na stronę polską i tam pozostawiła. Dodał, że to działanie wbrew procedurom. O sprawie podczas wizyty w Berlinie ma rozmawiać szef MSWiA.

Niemcy podrzucili Polsce migrantów? Donald Tusk reaguje

„Będę za chwilę rozmawiał z kanclerzem Scholzem o niedopuszczalnym incydencie z udziałem niemieckiej policji i rodziny migrantów po naszej stronie granicy. Sprawa musi być szczegółowo wyjaśniona” – napisał na platformie X premier Donald Tusk.

Niemiecka policja się tłumaczy

Bianca Jurgo z biura prasowego niemieckiej policji, w odpowiedzi na pytanie PAP o okoliczności zdarzenia, poinformowała, że w ramach tymczasowo przywróconych kontroli na granicach, w tym z Polską „funkcjonariusze zatrzymali pięcioosobową rodzinę afgańską (osoby w wieku czterech, sześciu, ośmiu, 30 i 40 lat), która próbowała wjechać do kraju bez zezwolenia około godziny 00:46 w dniu 14 czerwca 2024 r. w rejonie Altmaedewitz (...)”. Miejscowość ta leży w kraju związkowym Brandenburgia, w odległości około 8 km od granicy z Polską.

„Mieli przy sobie polskie zaświadczenia o nadaniu statusu uchodźcy dla dorosłych i polskie dowody tożsamości dla dzieci. Osoby te zostały przewiezione na posterunek policji w celu dalszego postępowania. Afgańska rodzina nie zwróciła się do funkcjonariuszy policji z wnioskiem o azyl” – przekazała.

Poinformowała, ze rodzina została odesłana do Polski po sprawdzeniu jej sytuacji prawnej. Osoby te nie spełniały wymogów dotyczących wjazdu i pobytu w Niemczech, a ponadto w ich sprawie toczyła się już procedura azylowa w Polsce, o czym świadczyły wystawione w Polsce dokumenty.

Aby uniknąć konieczności „zatrzymania rodziny na nadmiernie długi czas” i aby ułatwić cały proces, funkcjonariusze postanowili poinformować polską straż graniczną za pośrednictwem Wspólnego Centrum w Świecku i przekazać rodzinę polskiej Straży Granicznej. Strona polska nie odpowiadała przez kilka godzin, niemieccy funkcjonariusze postanowili więc zabrać rodzinę z patrolem na granicę polsko-niemiecką w pobliżu miejscowości Hohenwutzen, aby stamtąd odesłać ich do Polski.

Na krótko przed dotarciem na miejsce „dzieci zaczęły skarżyć się na problemy zdrowotne”, w związku z czym policjant znający okolicę w porozumieniu z ojcem dzieci pojechał do najbliższej apteki, która znajdowała się w Polsce, aby w razie potrzeby móc szybko udzielić pomocy – przekazało biuro prasowe niemieckiej policji. Do apteki grupa dotarła około godz. 8:45.

„Matka zapomniała swojego telefonu komórkowego na posterunku policji i dlatego w tym samym czasie została przewieziona z powrotem na posterunek, a następnie do swojej rodziny, która wtedy znajdowała się już w Polsce” – czytamy w oświadczeniu.

Podkreślono, że według wiedzy niemieckiej policji do podobnej sytuacji doszło po raz pierwszy.

„Sprawa jest intensywnie monitorowana z polskimi kolegami” – poinformowała niemiecka policja.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Niemiecka policja przywiozła migrantów do Polski? Straż Graniczna i premier Donald Tusk reagują - Portal i.pl

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński