List do redakcji przysłała mieszkanka szczecińskich Gumieniec (podpisała się "Babcia"). Kobieta narzeka na, jej zdaniem, niezgodne z przepisami parkowanie w rejonie krzyżówki ulic Sandomierskiej i Kruszwickiej. To powoduje, że przechodzenie przez jezdnię jest niebezpieczne.
- Szczególnie dla dzieci, które naprawdę nic nie widzą co się dzieje na ulicy - zapewnia autorka listu. - Samochody stojące na chodniku skutecznie zasłaniają widoczność. Tylko czekać, aż wydarzy się wypadek.
Zgodnie z przepisami o ruchu drogowym, parkowanie w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania lub przejścia dla pieszych jest niedozwolone. Również wtedy, kiedy krzyżują się dwie ulice jednokierunkowe.
Sprawdziliśmy, na ulicach Kruszwickiej, Sandomierskiej i kilku innych w okolicy ruch samochodów jest niewielki. Jednak pojazdy typu bus, rzeczywiście parkują na chodnikach (również w rejonie skrzyżowań).
"Babcia" w swoim liście do redakcji zapewnia, że wielokrotnie informowała policję i straż miejską o niebezpiecznej drodze do szkoły uczniów SP 8. - Ale nie mogę się doprosić interwencji - przyznaje.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?