Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MP w pływaniu. Zawodnicy MKP Szczecin z pięcioma medalami i minimami na ME

(paz)
Filip Zaborowski z pewnością zaliczy występ w Lublinie do udanych.
Filip Zaborowski z pewnością zaliczy występ w Lublinie do udanych. Andrzej Szkocki
Bardzo udany występ Filipa Zaborowskiego w mistrzostwach Polski w Lublinie. Zawodnik MKP Szczecin zdobył trzy srebrne medale i wywalczył cztery minima na mistrzostwa Europy w Londynie.

Zaborowski zdecydował się wystąpić na czterech dystansach kraulowych i w każdym z nich osiągnął sukces. Nawet w zwykle najtrudniejszym dla siebie wyścigu na 200 m zajął czwarte miejsce i wywalczył przepustkę do Londynu. Rezultat 1.45,93 to jego nowy rekord życiowy.

21-letni szczecinianin poprawiał też swoje „życiówki” na 400 (3.40,37) i 800 m (7.38,36). Na trzech dystansach Zaborowski przegrywał złoto z Wojciechem Wojdakiem. Rewelacyjny 19-latek z Oświęcimia zdobył w Lublinie trzy złote medale i jeden srebrny (na 400 zmiennym), a także ustanowił niesamowity rekord Polski na 800 m kraulem. Rezultat 7.33,60 jest dziesiątym wynikiem w historii pływania!

Oprócz Zaborowskiego na podium w pływalni Aqua Lublin stawali też dwaj inni pływacy MKP Szczecin: Mateusz Sawrymowicz i Paweł Sendyk. Obaj zdobyli brązowe medale. „Sawrym” w wyścigu na 1500 m stylem dowolnym rzutem na taśmę wywalczył też przepustkę na ME w Londynie. Sendyk w finale wyścigu na 50 m stylem motylkowym ustanowił nowy rekord Polski juniorów do 18 lat (23,37).

Występ w majowych mistrzostwach Europy w Londynie będzie dla Zaborowskiego i Sawrymowicza pierwszą okazją wywalczenia kwalifikacji na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro. Przepustki na ME mają okazję wywalczyć jeszcze Paweł Furtek i Michał Domagała, którzy na co dzień trenują w USA. a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński