Rannego z obrażeniami ciała pogotowie przewiozło do szpitala przy Unii Lubelskiej.
Z relacji świadków wynika, że podczas szybkiej jazdy kierujący stracił panowanie nad motocyklem. W wyniku tego maszyna zjechała na pobocze i wbiła się w skarpę.
Przez około dwie godziny policjanci ustalali przyczyny wypadku. Oba pasy częściowo były zablokowane. Kierowcy musieli jechać "slalomem.
- Mimo groźnie wyglądającego wypadku życiu motocyklisty nie zagraża niebezpieczeństwo - relacjonuje Elżbieta Sochanowska, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Ranny został przetransportowany karetką do szpitala przy Unii Lubelskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
