- Część drogi do Mostu Cłowego jest zamknięta - zaalarmował nas pan Tomasz z ulicy Przestrzennej. - Całość została ogrodzona odblaskowymi zaporami.
To nie pierwszy raz, kiedy przy wartej kilkaset milionów złotych przeprawie trzeba znów co poprawiać. Podobny remontów związanych z osiadaniem nasypu od strony Basenu Górniczego było już kilka. Nie wiadomo jednak ile dokładnie.
- Nie prowadzimy statystyk remontów bieżących - mówi Marta Kwiecień- Zwierzyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Osiadanie to fachowo "konsolidacja". Oznacza to po prostu, że nasypy wraz z dojazdami obniżają się o 3 do 5 centymetrów ze względu na miękkie podłoże.
ZDiTM zapewnia, że wszystko zostało zbudowane w sposób prawidłowy.
- Osiadanie nasypów jest zjawiskiem normalnym - przekazuje nam Marta Kwiecień-Zwierzyńska. - Polskie normy to przewidują. Osiadanie mieści się w granicach.
Jak zapewniają fachowcy, wszystko osiada powoli i na pewno nie zagraża bezpieczeństwu kierowców, czy pasażerów komunikacji miejskiej.
Długie na 18 metrów pęknięcie w nawierzchni zostanie załatane. Na razie nie wiadomo, ile to będzie kosztowało. Nasyp ma być po nadzorem. I niewykluczone jest, że przyszłości będzie trzeba go wzmocnić.
- Gdyby osiadanie nadal postępowało,rozważona zostanie możliwość wzmocnienia nasypu na przykład płytą żelbetową - przewiduje ZDiTM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?