Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mogą stanąć pociągi

włod, 16 stycznia 2006 r.
Z końcem stycznia spółka PKP Przewozy Regionalne musi zapłacić pierwszą ratę zaległych zobowiązań. Niestety, kasa kolei świeci pustką. Dlatego 1 lutego część pociągów może stanąć w szczerym polu.

Czarnego scenariusza nie wykluczają w dyrekcji spółki.

- Zrobimy wszystko, by pieniądze znaleźć i nie dopuścić do przerw w dostawie energii. Gdyby taka sytuacja zaistniała, wówczas część pociągów kursujących po magistralach elektrycznych, musiałaby zjechać do parowozowni - powiedziano nam w spółce.

Groźba przerw na torach wydaje się więc całkiem realna. Kolej broni się jak może. Chce wyemitować obligacje o wartości 2 miliardów złotych. Wątpliwe jednak, by na papiery spółki od lat tonącej w potężnych długach, znaleźli się nabywcy.

Największym wierzycielem kolejarzy są energetycy. W ciągu najbliższych dwóch lat spółka powinna spłacić ponad 760 mln zł długów. Raty wynikające z zawartego z wierzycielami układu, mają być regulowane, co miesiąc. Terminów trzeba bezwzględnie przestrzegać, bo wierzyciele mogą zażądać od kolei natychmiastowej spłaty kolejnych 700 mln zł. To wcześniej umorzone długi.

Zdaniem Małgorzaty Kuczewskiej-Łaskiej, dyrektora finansowego spółki PKP Przewozy Regionalne, nie ma innej możliwości trwałego uregulowania problemu niż pomoc publiczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński