- Będę apelował o umorzenie tej kwoty. Jest nieadekwatna do wagi sprawy - mówi radny Stanisław Gacek.
Według niego radni nie mieli wiedzy o decyzji powiatowego zarządu dróg.
- Przeczytałem o tym w "Głosie". Na najbliższej sesji powinniśmy się tym zająć. Nawet doprowadzić do umorzenia tej kar, oczywiście pod pewnymi warunkami - dodaje radny Gacek.
Przypomnijmy. Choszczeński zarząd dróg ukarał astronomiczną karą kobietę za bezprawne zajęcia pasa drogowego przed domem. Kobieta nie przyznaje się do winy. 15`lat temu kupiła stary dom w Chłopowie otoczony drewnianym płotem.
Po dziesięciu latach - w 2008 r. - postanowiła wymienić zmurszałe ogrodzenie na nowsze, z siatki. Zgodnie z prawem w starostwie zgłosiła plan zamiany.
Urzędnicy nie wnieśli zastrzeżeń.
Problem zaczął się w 2010 r., gdy zarząd dróg poinformował ją, że grunt przed domem to własność starostwa. Pani Agnieszka wystąpiła o zgodę na zajęcia pasa drogowego. Do dziś nie dostała żadnej odpowiedzi.
Mimo to w lutym urzędnicy naliczyli jej 836 tys. zł kary. Sprawę bada Samorządowe Kolegium Odwoławcze i prokuratura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?