Najwięcej turystów nad morze przyjeżdża między 10 lipca a 15 sierpnia.
- Pewnie nadal tak będzie - mówi Monika Kowalska, dyrektorka hotelu Vienna House Amber Baltic Międzyzdroje. - Już mamy pełne obłożenie hotelu w tym terminie. Ale jak widać, także na długo przed sezonem, goście dopisują i już korzystają z uroków wypoczynku w Międzyzdrojach.
Kwiecień i maj to miesiące na konferencje branżowe i święta rodzinne. Trwająca właśnie konferencja "Awarie Budowlane" jest tego najlepszym dowodem. Przyjechało na nią ponad 500 osób z całej Polski. To dość duża liczba nowych gości na wybrzeżu.
- Cieszymy się, że nasza miejscowość cieszy się coraz większym zainteresowaniem - mówią miejscowi i podkreślają, że dużo wcześniej niż zazwyczaj otwierają swoje punkty usługowe, głównie skierowane na turystów.
Otwarte są już więc nie tylko punkty gastronomiczne, ale także coraz więcej sklepów znanych marek, które do tej pory czynne były przede wszystkim podczas wakacji.
- Teraz nawet lepiej idzie nam sprzedaż - mówią sprzedawcy. - Klient zwyczajnie nie biegnie z zapartym tchem na plaże, jak to jest w pełnym sezonie wakacyjnym, tylko częściej spaceruje i przy okazji do nas zagląda. To także dobry czas na sprzedawanie rzeczy na lato, bo te dopiero się zaczyna, a klienci chętnie uzupełniają swoją garderobę na ciepłe dni.
Rzeczywiście, na plaży trudno teraz spokojnie wygrzewać się na słońcu. Przeszkadza dość zimny wiatr. Turyści więc opalają się na ławkach na deptakach, w parkach, na skwerach.
- Lubię spędzać urlop poza sezonem - mówi pani Maria, która do Międzyzdrojów przyjechała z Nowej Soli. - Jest spokojniej. Nie wyobrażam sobie większego tłoku niż jest teraz. Dawno nie byłam na wybrzeżu w lecie. Pewnie jest tłoczno i gwarno.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?