Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maturzyści pisali o "Dziadach" Mickiewicza i o "Granicy" Nałkowskiej [film]

Małgorzata Klimczak
Maturzyści mieli o czym dyskutować po wyjściu z sali.
Maturzyści mieli o czym dyskutować po wyjściu z sali. Fot. Marcin Bielecki
Egzaminem z języka polskiego tegoroczni maturzyści rozpoczęli maturę próbną, która potrwa cztery dni. Wielu z nich twierdzi, że pytania były proste.

Egzaminy przygotowała Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Poznaniu. Matura próbna nie jest obowiązkowa, to dyrekcja szkoły podejmuje decyzję czy uczniowie będą ją pisać. Ma jednak tę zaletę, że pytania są przygotowane lepiej i precyzyjniej niż te przygotowane przez różne wydawnictwa, co potwierdzają sami maturzyści.

Uczniowie rozpoczęli maturę o godz. 8 rano i pisali ją 170 minut.

Pierwszy temat dotyczył porównania roli poety w "Dziadach" Mickiewicza i poezji Kazimiera Przerwy-Tetmajera. Drugi był oparty na "Granicy" Zofii Nałkowskiej. Uczniowie z klasy humanistycznej uznali, że tematy nie były trudne. W I Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinie pierwsi zdający zaczęli wychodzić z sal kilka minut po godzinie 10. Humory dopisywały.

- Poszło bardzo dobrze i jestem dobrej myśli przed kolejnymi egzaminami - mówi Szymon Sadłowski z I LO.

Podobnie wyglądała sytuacja w IV Liceum Ogólnokształcącym.

- Wybrałem temat o "Dziadach", bo wydawało mi się, że jest łatwy - mówi Mateusz Gawron z IV LO. Mam nadzieję, że mi poszło lepiej niż na poprzednim egzaminie próbnym przygotowanym przez Operon. Najbardziej się boję egzaminu z WOS-u na poziomie rozszerzonym.

- Ja wybrałem temat, który dotyczył "Granicy" Zofii Nałkowskiej - mówi Wojciech Musiał z IV LO. - Kluczem do napisania tego tematu była znajomość lektury, która przeczytałem. Myślę, że przed matura będę musiał powtórzyć tematy związane z lekturami i zagadnienia z zakresu gramatyki i językoznawstwa. Najbardziej się obawiam matematyki.

Tomasz Kmita nie obawia się matematyki, bo jest z klasy o profilu matematycznym, natomiast po egzaminie z języka polskiego miał mieszane uczucia.

- Nie wiem jak mi poszło, trochę dziwnie się czuję - mówi Tomasz. - Pisałem o "Granicy". Nie jestem humanistą, ale mam nadzieję, że na majowej maturze pójdzie mi dużo lepiej.

Okazuje się, że uczniowie o maturze, która czeka ich za ponad sto dni, jeszcze nie myślą zbyt intensywnie.

- Mamy jeszcze dużo czasu, żeby się przygotować - mówi Damian Polak z I LO. - Podchodzimy do tego bardzo spokojnie.

Uczniowie przygotowują się głównie w szkole, niektórzy biorą korepetycje, ale regularna praca w domu z książkami to raczej przyszłość.

- Dopiero się za to zabieramy - mówi Eliasz Wojciechowski z I LO. - Na pewno już wkrótce zaczniemy robić jakieś plany przygotowań.

Jutro maturzyści piszą egzamin próbny z języków obcych, w środę z przedmiotów dodatkowych, a w czwartek z matematyki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński