Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2010. Przecieki, odpowiedzi, rozwiązania? Maturzysto nie daj się nabrać!

Fot. archiwum
Matura 2010 rozpoczyna się wtorek.
Matura 2010 rozpoczyna się wtorek. Fot. archiwum
Już jutro matura i egzamin z języka polskiego. Najnowsze przecieki z matury 2010, sprawdzone pytania, testy odpowiedzi - w Internecie pojawia się coraz stron z "pewniakami". Maturzysto, nie daj się oszukać.

Do matury zostało kilka dni. W Internecie rozpoczęły się wielkie poszukiwania przecieków. Wiele osób na próżno poszukuje na rozmaitych forach i stronach internetowych pytań, testów i odpowiedzi. Wykorzystują to oszuści, którzy często zamiast arkuszy udostępniają wirusy i trojany.

Niektóre polskie strony internetowe same zachęcają do dodawania przecieków. Oczywiście trzeba się wcześniej zarejestrować - podać e-mail i swoje dane. Inne za ściągnięcie pliku każą płacić.

W ubiegłym roku głośna była sprawa DJ Moskito, który na jednym z najpopularniejszych płatnych amerykańskich serwerów wymiany danych udostępniał plik z rzekomymi przeciekami na maturę. Po kliknięciu w link pojawiał się plik tekstowy zawierający 29 pytań i odpowiedzi. Oczywiście informacje w nim zawarte były fałszywe.

Zobacz także: Wyjątkowy ranking uczelni wyższych. Lubię, więc studiuję

Niektóre strony chwytały się jeszcze bardziej chytrych sztuczek. Jeden z nieistniejących już portali zachęcał do klikania - przecieki miały być pokazywane przy co 30 odsłonie witryny.

Inne obiecywały, że odpowiedzi dostanie każdy, kto wejdzie na stronę dokładnie o godzinach: 23:59:59 , 03:00:30 , 05:00:50 i 08:08:08.

Sami widzicie, że "najnowsze pewniaki" to strata czasu. Zachęcamy więc was do nauki. Nie dajcie się oszukać. A arkusze, odpowiedzi, pytania, klucze itp. będą dostępne po maturze. Również na www.gs24.pl.

Źródło:
Matura 2010: Przecieki, pytania, odpowiedzi? Maturzysto nie daj się naciągnąć - dziennikwschodni.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński