Mateusz Damięcki wspiera zbiórkę pieniędzy dla Frania Kępy chorego na SMA

Małgorzata Klimczak
Małgorzata Klimczak
Mateusz Damięcki zakłada skarbonki dla małych pacjentów i zachęca wszystkich, by pomagać. Wśród chorych dzieci jest 9-miesięczny Franek Kępa ze Szczecina.

Blisko 3 miesiące temu Damięcki postanowił pomóc Kacperkowi Borucie i ogłosił na Facebooku, że za każdą złotówkę wpłaconą na jego leczenie wykona jeden skok na skakance.

- W ramach przygotowań do roli Goldena w filmie "Furioza" odbywałem intensywne treningi skakankowe. Od tamtej pory te ćwiczenia stały moją codziennością i pomagają mi w utrzymaniu dobrej formy. Chciałem zachęcić ludzi do pomagania, a jednocześnie do dbania o własną kondycję – wyjaśnia Mateusz Damięcki.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Pomóż Frankowi ze Szczecina w drodze do odzyskania zdrowia. ...

Aktor od końca marca intensywnie wspierał zbieranie środków, inicjując w mediach społecznościowych skakankowy #hophopchallenge, do którego dołączyły gwiazdy sportu, aktorzy, zespoły teatralne, szkoły tańca, hotele, strażacy, personel szpitali, uczniowie i pracownicy szkół i przedszkoli, a także setki zwykłych ludzi.

Sukcesem zakończyła się zbiórka 9 milionów złotych na najdroższy lek świata ratujący życie Kacperka Boruty, chorego na rdzeniowy zanik mięśni. Jej finał miał się odbyć 28 marca w Szczecinie podczas dużej imprezy, ale na przeszkodzie stanęła pandemia koronawirusa.

Aktor nadal zakłada skarbonki dla chorych dzieci, wśród których jest Franek Kępa ze Szczecina.

Oprócz przekazania 1% podatku oraz zbiórki pieniędzy założonej na stronie siepomaga.pl/franekwojownik udostępniono również licytację na facebookowej grupie -Grupa Licytacyjna Wojownik z SMA. Franek Kępa. Można licytować sesje zdjęciowe, vouchery na wizyty u kosmetyczki czy stylistki paznokci, książki, wielkie bukiety kwiatów, rękodzieła i wiele innych atrakcyjnych rzeczy.

- Prosimy, otwórzcie swoje serca. Bądźcie przy nas myślami. Bądźcie wsparciem. I uratujcie naszego synka – apelują rodzice chłopca.

Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie