Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maszyna do pisania z 1926 roku w szczecińskim muzeum. Ma "małpę" i ułamki na klawiszach

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Muzeum Techniki i Komunikacji może pochwalić się nowym nabytkiem, który wzbogacił kolekcję stoewerianów, czyli urządzeń, które powstały w szczecińskiej firmie Stoewer.

To przenośna maszyna Stoewer Elite z klasycznym drewnianym kufrem w bardzo dobrym stanie, z 1926 roku. Powstała, ponieważ klienci potrzebowali maszyny mniejszej i lżejszej od normalnej, by można ją było przenosić. Konstruktor zredukował zatem liczbę klawiszy, powracając do swojej idei z początku XX wieku, czyli maszyny z trzyrzędową klawiaturą i trzema czcionkami na każdej z dźwigni.

- Ma niderlandzką klawiaturę. Jest też jedyną z posiadanych przez nas maszyn do pisania Stoewera, która może napisać znak @ - mówi Sabina Wacławczyk z MTiK. - Konstrukcję opracował Paul Grützmann, czyli "nadworny" konstruktor firmy Stoewer. Wygląda na maszynę przygotowaną na indywidualne zamówienie: oprócz standardowych czcionek (i obsługujących je klawiszy) ze znakami ułamków i ma również symbole ułamków 1/8, 3/8 i 5/8 .

Przypomnijmy, że Szczecin kupił kolekcję Stoewera pochodzą z liczącej 1022 sztuki muzeum Manfrieda Bauera z Hesji. Są to samochody, jednoślady, maszyny do szycia i maszyny do pisania oraz kilkaset drobniejszych eksponatów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński