Jego główny organizator ksiądz Tomasz Kancelarczyk nie ukrywa, że szczeciński marsz daje konkretne efekty. „Z Marszu dla Życia wyrosła Fundacja Małych Stópek, która jak wiemy działa bardzo prężnie w skali całego kraju” – przekonywał kilka dni temu na antenie Radia Maryja, wspominając o fundacji, której jest prezesem.
Marsz w tym roku osiąga dojrzałość, bo będzie to jego XVIII edycja. Wraca po dwuletniej przerwie, w zupełnie nowej sytuacji nie tylko spowodowanej pandemią, ale zdominowaną przez wojnę na Ukrainie. W nawiązaniu do rosyjskiej agresji, fali barbarzyństwa i ogólnie tego co dzieje się za naszą wschodnią granicą powstało hasło tegorocznego przemarszu: „Wybierz życie”. A życie to uosobienie pokoju i sprawiedliwości.
Tegoroczny marsz ma być jednak również przestrogą. Przestrogą, która zawarta jest w słowach Matki Teresy z Kalkuty, którą opowiadając o tegorocznym przesłaniu „Marszu dla Życia”, często cytuje: „Jeżeli Matka ma prawo zabić dziecko, to któż powstrzyma Ciebie i mnie, abyśmy nie pozabijali się wzajemnie”.
To dodatkowe przesłanie w kierunku tych wszystkich ugrupowań, które promują aborcję także wśród kobiet uciekających przed piekłem wojny w swojej ojczyźnie.
Marsz rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15. Tradycyjnie na Jasnych Błoniach u stóp pomnika św. Jana Pawła II. Potem ulicami Szczecina przejdzie do Bazyliki Archikatedralnej, gdzie zakończy się mszą św. Podczas niej, podjąć będzie można trud duchowej adopcji dziecka nienarodzonego, czyli modlitwy za jedno pozbawione szansy ujrzenia świata życie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
