Czy pan i pana ugrupowanie weźmiecie udziału w referendum 15 października?
W tej sprawie każdy podejmie decyzję zgodnie ze swoim sumieniem. Jesteśmy wolnymi ludźmi i dokonujemy wyboru według swojego uznania. Ci, którzy chcą wziąć udział w referendum, to po prostu w niedzielę zagłosują.
A pan weźmie udział w referendum?
Ja zagłosuję.
Niektóre ugrupowania odradzają udział w głosowaniu. Jak pan ocenia takie działanie?
Moim zdaniem to już jest zbyt duża ingerencja. Głosowanie jest sprawą osobistą każdego Polaka i powinien mieć absolutną swobodę podejmowania decyzji o tym co zrobić.
Co pan sądzi o połączeniu wyborów parlamentarnych z referendum?
Połączenie obu głosowań jest, delikatnie mówiąc, niefrasobliwe. Pytania w referendum także nie są właściwe. Dotyczą spraw, w których Polacy mają ugruntowaną opinię, a i prawo w tych kwestiach jest jednoznaczne. Jako Konfederacja mamy swoje pytania, które złożyliśmy w Sejmie. Szkoda, że nie udało się ich przeforsować. Mamy pytania: czy popiera pan/pani wypłacanie świadczeń socjalnych imigrantom, czy popiera pan/pani waloryzację świadczenia 500 plus do 800 zł, czy popiera pan/pani ograniczenie możliwości korzystania z gotówki i: czy popiera pan/pani zakaz rejestracji samochodów spalinowych od 2035 roku. Referendum powinno być w kwestiach poważnych, takich, które budzą kontrowersje. Teraz wiadomo z góry, jak zagłosują Polacy.
Opozycja twierdzi, że te pytania są niepotrzebne, ponieważ żadne ugrupowanie nie chce np. podniesienia wieku, w którym można przejść na emeryturę. Trzecia Droga proponuje np. pytanie dotyczące liberalizacji ustawy antyaborcyjnej.
Uważam, że nie należy takiego pytania stawiać w referendum.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?