Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Masecki zagra w szczecińskiej Filharmonii mazurki Chopina

Małgorzata Klimczak
Marcin Masecki został uhonorowany wieloma nagrodami. Jako pianista solowy zdobył I NagrodęKonkursie Pianistów Jazzowych
Marcin Masecki został uhonorowany wieloma nagrodami. Jako pianista solowy zdobył I NagrodęKonkursie Pianistów Jazzowych
Artysta jazzowy wystąpi tym razem z repertuarem klasycznym.

Marcin Masecki, pianista, kompozytor, dyrygent, członek wytwórni płytowej Lado ABC, lider i uczestnik miliarda projektów. Jeden z czołowych przedstawicieli polskiej sceny niezależnej. Masecki jest adwokatem traktowania muzyki klasycznej jako pełnoprawnego elementu współczesnego świata muzycznego, a nie jedynie jako eksponatu w elitarnym muzeum.

Jego projekt „Polonezy” - dziesięcioosobowa orkiestra dęta grająca autorski zestaw polonezów - otrzymał „Paszport Polityki”. Najnowszy projekt solowy Maseckiego - „Mazurki” - także jest poświęcony polskiej muzyce ludowej. Pomysł na solową płytę z wariacjami na temat mazurków padł ze strony wytwórni For-Tune w połowie 2014 roku. Podobnie jak na poprzedniej płycie „Scarlatti” (2013), Masecki zestawia dwa instrumenty, które oficjalnie są tym samym instrumentem - pianino akustyczne i cyfrowe.

Najnowszy projekt Maseckiego to kolejny zwrot w stronę muzyki klasycznej. Główny pomysł interpretacyjny zasadza się na użyciu zatyczek woskowych oraz specjalnych słuchawek wygłuszających, celem zbliżenia się do perspektywy głuchego kompozytora.

Jak mówi Masecki: “Kiedy Beethoven pisał swoje ostatnie sonaty fortepianowe był już od wielu lat całkowicie głuchy. Miało to konkretne przełożenie najego proces kompozytorski. Jako inwalida, w pewnym sensi e stracił kontakt z tym jak muzyka funkcjonuje w czasie rzeczywistym, podczas jej wykonywania (do czego nie miał dostępu). Paradoksalnie uwolniło go to od muzycznych konwencji i umożliwiło tworzenie niezwykle oryginalnych i mocno abstrakcyjnych form, często ledwie mieszczących się w tradycyjnych możliwościach percepcyjnych. (… ) kiedy nie słyszę co gram łatwiej i skuteczniej te formy przedstawiam”

Kolejnym istotnym elementem wydawnictwa jest użycie małego 6-oktawowego pianina, towarzyszącego Maseckiemu już od wielu lat. Jest to instrument z lat 60. obiektywnie dość marnej jakości. Nie mieści się w żadnym kanonie wykonawstwa muzyki klasycznej. Z jednej strony mamy bowiem najlepsze, najprecyzyjniejsze i najdroższe fortepiany znanych marek, takich jak Steinway czy Yamaha, z drugiej stare instrumenty z czasów twórczości wielkich kompozytorów.

Marcin Masecki współpracował m.in. z takimi artystami jak: Tomasz Stańko, George Garzone, Hal Crook, Dave Samuels, Michał Urbaniak, Wojciech Waglewski, Reni Jusis. Często gra koncerty solowe i duety między innymi z Candelarią Saenz Valiente, perkusistami Zivem Ravitzem, Wojtkiem Soburą (z którym tworzy zespół Wczasowicz Paweł), czy Sebastianem Frankiewiczem. Występuje w trio z Raphaelem Rogińskim (gitara) i Maciem Morettim (perkusja).

Co, gdzie, za ile

Marcin Masecki, 9 listopada, Filharmonia im. Karłowicza, godz. 19, bilety 20-30 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński