Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łyżwiarstwo szybkie. Polki drugie w sprincie drużynowym w Quebecu. Wiceliderki w klasyfikacji generalnej. Marek Kania o krok od podium

OPRAC.:
Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Polskie panczenistki drugie w sprincie drużynowym oraz w klasyfikacji generalnej PŚ
Polskie panczenistki drugie w sprincie drużynowym oraz w klasyfikacji generalnej PŚ POLSKI ZWIAZEK LYZWIARSKI
Łyżwiarki szybkie Andżelika Wójcik, Iga Wojtasik i Karolina Bosiek zajęły drugie miejsce w sprincie drużynowym w finałowych zawodach Pucharu Świata w Quebecu. Na 500 m indywidualnie czwarty był Marek Kania.

Drugie miejsce drużynowo i gorsze lokaty indywidualnie

Polki uzyskały czas 1.27,79 i straciły 0,70 s do triumfatorek - Holenderek. Trzecie miejsce zajął tercet z Kazachstanu ze stratą 2,07 do "Pomarańczowych".

W końcowej klasyfikacji drużynowego sprintu w PŚ Biało-Czerwone uplasowały się na drugim miejscu z dorobkiem 237 punktów. Holenderki zgromadziły 264, a trzecie Chinki - 222.

Nieco gorzej poszło w sobotę Polkom indywidualnie na 500 m. Karolina Bosiek zajęła 14. miejsce - 38,77, Andżelika Wójcik była 16. - 38,94, a Martyna Baran 20. (ostatnia) - 39,12. Iga Wojtasik zbliżyła się na 0,08 s do swojego rekordu życiowego i czasem 38,82 uplasowała się na trzeciej pozycji w grupie B, w której zwyciężyła Koreanka Kim Min-Ji - 38,66.

W grupie A rekord toru czasem 37,69 ustanowiła inna panczenistka z Korei Południowej Kim Min-Sun, zaledwie o 0,01 s szybsza od Holenderki Femke Kok i o 0,36 od Chinki Ruining Tian. Poprzedni najlepszy wynik areny w Quebecu wynosił 38,14.

Po przedostatnich zawodach na czele klasyfikacji generalnej jest piąta w sobotę Amerykanka Erin Jackson, ale Kim Min-Sun traci do niej tylko 14 pkt. Trzecia Kok nie liczy się już w walce o końcowy triumf. Najlepsza z Polek Wójcik jest dziewiąta.

Marek Kania tuż za podium

W rywalizacji mężczyzn Polakom poszło już lepiej. Na czwartej pozycji ukończył Marek Kania - 34,72. Brązowemu medaliście styczniowych mistrzostw Europy zabrakło 0,05 s do podium. W pierwszej trójce znaleźli się Amerykanin Jordan Stolz - 34,51, reprezentant gospodarzy Laurent Dubreuil - 34,59 i Japończyk Yuma Murakami - 34,67.

Szóste miejsce zajął Piotr Michalski - 34,93, a 13. był Damian Żurek - 35,10. W grupie B zwyciężył Koreańczyk Cha Min-Kyu - 34,94. Jakub Piotrowski zajął 14. miejsce - 35,64.

Na tym dystansie w PŚ najwięcej punktów uzbierał siódmy w sobotę Japończyk Wataru Morishige, który przed ostatnimi zawodami w niedzielę wyprzedza o 19 punktów Dubreuila oraz o 39 Murakamiego. Najlepszy z Polaków Żurek jest siódmy.

Stolz, triumfator na 500 m, był tego dnia najlepszy również na dystansie trzykrotnie dłuższym. Wynikiem 1.44,01 Amerykanin o ponad pół sekundy poprawił rekord toru. Zabrakło mu jednak czterech punktów, aby zatriumfować w klasyfikacji generalnej - w niej najlepszy okazał się drugi w sobotę Chińczyk Ning Zhongyan.

Jedyny Polak w tej konkurencji Marcin Bachanek startował w grupie B i zajął w niej 16. miejsce - 1.49,54. Zwyciężył Belg Mathias Voste - 1.46,11.

Ostatnia runda PŚ w tym sezonie zakończy się w niedzielę. W połowie lutego w Calgary odbędą się jeszcze mistrzostwa świata.

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łyżwiarstwo szybkie. Polki drugie w sprincie drużynowym w Quebecu. Wiceliderki w klasyfikacji generalnej. Marek Kania o krok od podium - Sportowy24

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński