Happening miał wzmóc odwagę posłów, aby zajęli się ustawą o in-vitro. Obyło się bez incydentów.
Zbierano podpisy pod liberalną wersją projektu ustawy o in-vitro. Chętnych nie brakowało.
- Uważam, że jeśli nauka może pomóc małżonkom zostać rodzicami, to trzeba temu przyklasnąć. Kościół może się za nich modlić, ale się nie wtrącać - mówił starszy pan, który podpisał listę.
Kilkadziesiąt metrów dalej grupa młodych ludzi odmawiała głośno różaniec. Do starcia nie doszło. Porządku pilnowali policjanci. Zwolennicy Palikota po happeningu przeszli z transparentami ulicą Grodzką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?