Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze walczą o życie dwóch ofiar wybuchu gazu. Rano zasłabł mieszkaniec ewakuowanego wieżowca

mp
Mieszkańcy bloku nr 16 mogą już wracać do mieszkań.
Mieszkańcy bloku nr 16 mogą już wracać do mieszkań. Fot. Marcin Bielecki
Stan dwóch ofiar sobotniego wybuchu gazu w wieżowcu przy ul. Matejki 16 w Szczecinie jest ciągle bardzo ciężki. Kobieta i mężczyzna są w stanie śpiączki farmakologicznej.

- W najcięższym stanie jest kobieta - mówi dr Andrzej Krajewski, ordynator oddziału oparzeniowego szpitala w Gryficach.

To właśnie na ten oddział wczoraj trafili oboje poszkodowani. Kobieta ma poparzone 90 procent ciała, mężczyzna 50-55. Mają uszkodzone płuca, dlatego oddychają przy pomocy specjalistycznego sprzętu.

Dziś rano zasłabł starszy mężczyzna, jedne z ewakuowanych w sobotę lokatorów wieżowca. Był jedną z 10 osób, które spędziły noc w internacie przy ul. Unisławy. Źle poczuł się po śniadaniu. Wezwano pogotowie. Lekarz zbadał go i podał glukozę. Starszy pan poczuł się lepiej.

- Zaopiekowali się nami bomba - powiedział, gdy poczuł się już lepiej.

Mieszkańcy mogą już wracać do mieszkań.

- Już w sobotę budynek był wyposażony we wszystkie media. Zdecydowaliśmy jednak, że w niedzielę rano przeprowadzimy dodatkową kontrolę - powiedział Zbigniew Dunikowski, za-ca prezesa spółdzielni mieszkaniowej "Śródmieście".

Dla 2 rodzin, których mieszkania zostały zniszczone w wybuchu gazu, są mieszkania zastępcze przy ulicy Wyzwolenia 75.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński