Kościół parafialny w Łęczycy to XV-wieczna późnogotycka budowla z kamienia polnego. Z upływem lat staje się coraz bardziej zaniedbana. Kilka razy próbowano odrestaurować ten zabytkowy obiekt, ale nigdy nie udawało się zrobić tego do końca. Kościół w Łęczycy jest teraz w fatalnym stanie.
- Pilnie trzeba naprawić ścianę szczytową - mówi ks. Tadeusz Tyszkiewicz, proboszcz parafii w Parlinie. - Cześć trzeba wymienić. Należy odremontować także wieżyczki. Najlepiej byłoby rozebrać cały dach i zrobić go na nowo. Tylko jest problem z pieniędzmi, których sporo potrzeba.
Nadzór budowlany wydał nakaz zrobienia ekspertyzy oraz przystąpienia niezwłocznie do remontu świątyni pod groźbą jej zamknięcia. Proboszcz i wierni nie chcą do tego dopuścić. Na wsiach prowadzone są zbiórki pieniędzy, w które mocno zaangażowała się młodzież z Łęczycy i Załęcza. Nadal nie ma jednak wystarczających pieniędzy, by w ogóle z remontem ruszyć.
W tym roku 30 tys. zł obiecał dać na remont kościoła starosta stargardzki. Jak mówi ksiądz, te pieniądze są już "zaklepane". Ale i tak to będzie tylko kropla w morzu potrzeb.
- Jak już je otrzymam to nie wiem czy cegły kupić czy rusztowanie rozstawić - komentuje Tadeusz Tyszkiewicz. - Gdzie tylko się da składamy wnioski o dofinansowanie remontu. Gmina nam w tym pomaga. Mamy nadzieję, że zostaną zaopiniowane pozytywnie i w końcu dostaniemy jakieś pieniądze.
Proboszcz założył specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze: PKO BP 14-1020-4867-0000-1502-0082-2114 Parafia Rzymskokatolicka pw. Miłosierdzia Bożego. Jak na razie tylko stargardzkie Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej wpłaciło kilkaset złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
