Rafał Strycharczyk nie może pogodzić się ze stratą. Jego cztery czarne owce zostały zabite tydzień temu. Do zdarzenia doszło późnym wieczorem.
- Słyszałem strzały - opowiada Rafał Strycharczyk, mieszkaniec Ińska. - Nie wzbudziło to moich większych podejrzeń. Przyszedłem do domu, położyłem się spać. A rano pojechałem do pracy. Martwe zwierzaki znalazłem dopiero następnego dnia, około godziny 15.
Z niewielkiego stadka uchowała się tylko jedna sztuka.
- Każda z zabitych owiec miała niemal identyczny postrzał w szyję - opowiada mieszkaniec Ińska. - Oglądałem rany wlotową i wylotową. Wygląda mi to na broń myśliwską, a nie krótką. Mnie usiłuje się wmawiać, że to była może jakaś egzekucja na moich owcach. Nie wierzę w to. Podejrzewam, że to strzelał myśliwy!
Zagroda pana Rafała, o kilkuhektarowej powierzchni, jest ogrodzona ponad dwumetrową siatką. Właściciel owiec jest przekonany, że myśliwy być może pomylił jego owce z dzikami.
- Strzelał z daleka więc nie widział dokładnie celu - mówi. - Mam zaświadczenie od lekarza weterynarii, że owce zostały zastrzelone. Nie wiemy na sto procent z jakiej broni, bo łuski nie zostały odnalezione. Policja sprawdzała i nie ma niby żadnych wpisów w książce myśliwych o wyjściach myśliwych na polowania w dniu tego zdarzenia. Ale wiem, że niektórzy się nie wpisują, a wychodzą polować! A najgorsze, że strzelają tak blisko zabudowań.
Rafał Strycharczyk zgłosił sprawę policji. - Wszczęte jest postępowanie - potwierdza sierż. sztab. Łukasz Więckowski ze stargardzkiej policji. - Ma na celu ustalenie osoby, która strzelała do zwierząt. Na razie wiadomo tyle, że owce zostały zastrzelone.
- Czy to omyłkowo czy specjalnie, przeprowadzone czynności powinny to wyjaśnić - dodaje Więckowski. - Nie jest wykluczone, że sprawcą mógł być myśliwy. Policjanci ustalili na razie tyle, że feralnego wieczoru na terenie łowieckim w okolicy Ińska nie było polowań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?