Ktoś wyrzucił na mróz szczeniaki. Marzły kilka dni

- Dyżurny straży otrzymał informację od mieszkańca Goleniowa, że na przedłużeniu ulicy Bohaterów Warszawy, w okolicach ogródków działkowych ktoś porzucił szczeniaki - opowiada Mirosław Kowalczuk, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Goleniowie. - Patrol natychmiast udał się na miejsce i rzeczywiście znaleźliśmy cztery pieski, trzęsące się z zimna, wtulone w siebie. Od razu widać było, że ktoś w tak perfidny sposób pozbył się maleństw.

Szczeniaki trafiły do lekarza weterynarii, gdzie poddane zostały badaniom. Jeśli nikt nie będzie chciał przygarnąć psiaków, trafią tymczasowo do przytuliska w Białuniu pod Goleniowem, a potem do schroniska w Białogardzie.

Strażnicy miejscy poszukują właściciela szczeniąt. Jak podkreśla Mirosław Kowalczuk porzucenie psów jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do roku lub kara grzywny. Sprawą już zajęła się goleniowska prokuratura.

- Cały czas mamy nadzieję, że ktoś przygarnie te urocze szczeniaki. Już od maleńkości dużo wycierpiały, może ktoś znajdzie dla nich ciepły kąt i obdarzy miłością - dodaje komendant.