- To szczególny i niezwykły dzień dla tej miejscowości - mówił podczas mszy świętej abp Andrzej Dzięga. - Takie wydarzenia dzieją się raz na setki lat. Dla mieszkańców Nowego Warpna piątkowa msza święta była niezwykle ważna. Kościół pw. Wniebowzięcia NMP wypełniony był po brzegi. Wszystko za sprawą relikwii błogosławionego papieża Jana Pawła II, które oficjalnie ustawiono wczoraj w świątyni.
W relikwiarzu znalazła się niewielka ilość krwi Karola Wojtyły, która zgodnie ze słowami kardynała Stanisława Dziwisza, nie krzepnie.
- Sam nie wiem jak to się stało, że otrzymaliśmy tę krew w darze - mówi ks. Stanisław Drewicz, proboszcz kościoła w Nowym Warpnie.- Wszystko zaczęło się od obelisku, w kształcie serca, który stał się symbolem Jana Pawła II. Do niego mieszkańcy chodzili się modlić i wspominać papieża. Później ówczesny burmistrz Władysław Kiraga powiedział, że ma popiersie Jana Pawła II. Ustawiliśmy je przy południowym wejściu. Wielokrotnie rozmawialiśmy później wspólnie z kapłanami, jak by to było mieć tu także relikwie papieża. W ubiegłym roku kardynał Stanisław Dziwisz wręczył nam te relikwie. To dla nas wielkie wyróżnienie.
Mszę ustawienia relikwii połączono z uroczystością zakończenia prac remontowych kościoła w Nowym Warpnie.
- Odrestaurowanie trwało blisko rok - mówi ks. Drewicz. - Teraz świątynia ma nowe poszycie dachu, nowy hełm wieży, zegary w wieży, nową zewnętrzną fakturę. Wymieniliśmy też wszystkie drzwi i okna.
Remont kosztował prawie 1,5 mln zł. Główne prace już się zakończyły. Pozostało jeszcze jedynie wykonanie małej architektury, zieleni wokół kościoła i budowa drogi dojazdowej. Prace mają potrwać do końca bieżącego roku.
(TA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?