Koronawirus w Szczecinie. Jak wygląda sytuacja w mieście? Szczecinianie spacerują na Wałach Chrobrego i Jasnych Błoniach

- Nie chcemy siedzieć w domu, nie zbliżamy do innych osób i przyjechaliśmy tu na krótki spacer autem. - mówi pani Helena; spacerowała z mężem.

- Wyszliśmy skorzystać ze słońca, ale uważamy na siebie - mówi pan Adam, spacerował z narzeczoną. - Lepiej przejść się tutaj, niż iść do sklepu, tam jest jednak więcej osób.

Galerie handlowe opustoszały - w Outlet Parku trudno było szukać klientów - pracowało jedynie kilka sklepów.

W sklepach spożywczych różnie - kolejki przed sklepami (osoby wpuszczano pojedynczo). Produktów na pólkach nie brakowało, choć w niektórych sklepach (dostaliśmy od Was zdjęcia na [email protected]) można było spotkać puste lodówki i półki. Wykupiono głównie produkty mięsne, suche jak ryż czy kasza, znikał także papier toaletowy.

Wały, Jasne Błonia, ale także Jezioro Głębokie jest chętnie odwiedzane - dostaliśmy sygnał, że grupki ludzi robią tam ogniska i wypoczywają na łonie natury.

Co o tym sądzicie? Wychodziliście dzisiaj z domu? Zapraszamy do dyskusji na naszym fanpage!

Pobierz bezpłatną aplikację GS24.pl i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.