Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korki na ulicy Dworcowej. Kierowcy czekają na pomoc policjantów

Grzegorz Drążek
Wczoraj trzeba było się naczekać, żeby z ulicy Dworcowej wyjechać w Konopnickiej. Dzisiaj i jutro raczej lepiej nie będzie.
Wczoraj trzeba było się naczekać, żeby z ulicy Dworcowej wyjechać w Konopnickiej. Dzisiaj i jutro raczej lepiej nie będzie. Fot. Grzegorz Drążek
Zmotoryzowani stargardzianie tracą nerwy w oczekiwaniu na przejazd jedną z głównych ulic w środku miasta.

Z ulicy Dworcowej trudno wyjechać, nawet gdy ruch samochodów nie jest wielki. Od strony ulicy Wyszyńskiego sygnalizacja świetlna jest tak skonstruowana, że kierowcy na Dworcowej mają krótko zielone światło. Natomiast z drugiej strony trudno wyjechać w ulicę Konopnickiej. Na tej ostatniej często jedzie sznur pojazdów z pierwszeństwem i trudno włączyć się do ruchu. Najgorzej jest w okresie świątecznym.

- Chyba pół godziny jechałem z jednej strony Dworcowej na drugą - żalił się wczoraj pan Wojciech, mieszkaniec centrum Stargardu. - Kierowcy tracą nerwy, a przecież najgorsze dopiero będzie w piątek i sobotę. Ludzie wyruszają na przedświąteczne zakupy, jest wielki ruch.

Kierowcy przed świętami narzekają nie tylko na przejazd ulicą Dworcową, ale i Słowackiego, Reja czy Piłsudskiego.

- Najgorzej jest jednak na Dworcowej i tam kierowcom powinni pomóc policjanci - mówią stargardzcy kierowcy. - Powinni sterować ruchem na skrzyżowaniu z ulicą Konopnickiej, gdzie nie ma sygnalizacji świetlnej.

Policjanci odpowiadają, że obserwują wydarzenia na stargardzkich drogach.
- Policjanci ruchu drogowego prowadzą stały nadzór ruchu samochodowego w mieście - mówi mł. asp. Krzysztof Orzechowski ze stargardzkiej policji. - Jak będzie taka sytuacja, że korki będą duże, to będą sterować ruchem na skrzyżowaniach. Namawiamy kierowców, którzy nie muszą jechać ulicą Dworcową, niech ją omijają. Lepiej jeździć w tym okresie głównymi drogami, tam ruch będzie bardziej płynny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński