O godzinie 20.42 Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie została powiadomiona o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ul. Gdańskiej. Renault megane, którym jechały dwie osoby, nagle uderzył barierkę oddzielającą tory tramwajowe. Nikomu nic się nie stało.
- Osoby te miały szczęście, że w pobliżu znalazł się akurat nasz strażak na wolnym - mówi asp.sztab. Robert Tyczkowski, dyżurny operacyjny z KM PSP Szczecin. - Udzielił im fachowej pomocy. Otworzył drzwi rozbitego samochodu, wyprowadził pasażerów i zawiadomił służby.
Jak wyjaśnia kierowca renaulta, kolizja spowodowana była tym, że jadąca obok ciężarówka zepchnęła go z drogi i aby uniknąć zderzenia z nią, uciekł na pobocze.
- Kierowca ciężarówki pojechał, być może nawet nie wiedząc, że coś się stało, ale został zatrzymany przez policję niespełna kilometr dalej, koło ul. Struga - mówi mł.asp. Przemysław Kimon, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Trwają wyjaśnienia, ale wstępnie wszystko wskazuje na to, że to przez niego doszło do kolizji na ul. Gdańskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?