Obrończynie turnieju z Bydgoszczy i tym razem nie dały się pokonać w meczu o 1. miejsce. Od początku spotkania dominowały nad szczeciniankami z drużyny uniwersyteckiej. Dopiero po dwóch strzelonych golach do głosu doszły gospodynie turnieju. Udało im się strzelić gola honorowego.
Do wyników nikt nie przywiązywał jednak większej uwagi.
- Tradycyjnie już podczas takich turniejów stawiamy na pierwszym miejscu organizację imprezy - mówi prezes MKS Olimpii Szczecin, Maciej Buryta, który organizował Pajo Cup. - Chcemy, by pobyt w Szczecinie miło kojarzył się gościom. Otrzymaliśmy sporo podziękowań od zawodniczek i trenerów. Zapewnili, że na kolejnym, 10. już turnieju, także się pojawią - dodaje.
Piłka nożna kobiet nie jest najbardziej popularnym sportem w Szczecinie, ale od kilku lat zapaleńcy starają się wypromować swój klub. Teraz w Olimpii trenuje około 160 dziewczyn w różnym wieku. Kiedyś były tylko nastolatki, teraz zajęcia prowadzone są nawet z przedszkolakami.
- Co roku zwiększa się liczba trenujących piłkarek, bo zajmujemy się nowymi, młodszymi rocznikami - wyjaśnia Maciej Buryta. - Ciągle pracujemy nad promocją piłki dziewczyn, ale nie jest to proste. Konkurencja dyscyplin w Szczecinie jest duża.
Na co dzień szczecińskie piłkarki grają w lidze na trawie. Tylko podczas zimowego sezonu przechodzą na halę. - To ciekawe urozmaicenie - mówi jedna z uczestniczek turnieju. - Impreza trwa dwa dni, wszystko jest dobrze zorganizowane, więc możemy cieszyć się pobytem w Szczecinie.
Pajo Cup od początku odbywa się w Dzień Kobiet, bez względu na to, w jaki wypada dzień tygodnia.
Uczestnicy turnieju
Olimpia Szczecin, Stilon Gorzów, Olimp Gościno, Polska II, Greifswalder SV, KKP Bydgoszcz, Uniwersytet Szczeciński, Polska, Błękitne Stargard.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
