Wydarzenie rozpocznie się w piątek i potrwa do niedzieli. W planach są warsztaty makramy, automasażu czy tworzenia naturalnych kosmetyków. Będzie też czas na naukę uważności i czułości do samego siebie.
- Będziemy jeść roślinne posiłki przy wspólnym stole, uprawiać relaksującą jogę na świeżym powietrzu i próbować nowych rzeczy podczas warsztatów - opowiada Kamila Lewdańska, współorganizatorka. - Uczestniczki doświadczą leśnego spa i mam nadzieję, że dadzą się porwać w siną dal w poszukiwaniu dzikich koni. A jeśli to będzie za dużo, na każdą panią czeka hamak i gorący kubek pysznego naparu.
Jak podkreślają organizatorki - nie trzeba zastanawiać się z kim pojechać, wszyscy poznają się na miejscu w Gajówce nad Iną w Zachodniopomorskim.
- Zapraszamy my, dziewczyny, organizatorki Kobiecego Campu w Puszczy Goleniowskiej - mówi Kamila. - Paulina, czyli miłośniczka jogi i ajurwedy. Uzależniona od sportowej adrenaliny i kuchni roślinnej. Terapeutka z misją propagowania holistycznej pracy nad zdrowiem i urodą. I ja Kamila, wegetarianka, kociara, fotografująca wszystko wokół, fanka adrenaliny, pozytywnych wrażeń i wszelkich estetycznych doznań.
Więcej można dowiedzieć się bezpośrednio na: www.instagram.com/eatrunlove.pl
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
