Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca spowodował wypadek. Policja bada, czy był pijany

mdr
Archiwum
W Kolsku w gminie Krzęcin opel astra wjechał w pojemniki na surowce wtórne. Dwa kontenery zostały doszczętnie zniszczone. Kierowca opla astry uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci i tak go znaleźli. Pijanego.

Kamil S. stracił dlatego panowanie nad oplem, gdyż - jak przypuszczają policjanci - był pijany. Z plastikowych kontenerów, w które wjechał, zostały tylko szczątki. Przy uderzeniu eksplodowały w aucie obie poduszki powietrzne. To jednak nie koniec. Uderzenie było na tyle silne, że pękła przednia szyba i zniszczeniu uległy reflektory oraz zderzak. Pomimo tych uszkodzeń Kamil S. uciekł z miejsca zdarzenia.

Miał pecha. Nie zauważył, że zgubił tablicę rejestracyjną. To ona w kilka minut po zdarzeniu doprowadziła policjantów do jego domu. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2,1 promila alkoholu. Obstawał przy wersji, że dwie setki wódki wypił dopiero po kolizji.

Obecnie trwa badanie krwi które wykaże, kiedy tak naprawdę napił się. W przypadku, gdy potwierdzą one podejrzenia policjantów, że był pod wpływem alkoholu już podczas zderzenia, Kamil S. odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. A za to grozi mu 2 lata odsiadki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński