Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice poznali piłkarzy i Miss Pogoni Szczecin

Krzysztof Ufland
Blisko 700 osób mogło być w piątkowy wieczór świadkami Gali Pogoni Szczecin 2009. Świetnie zorganizowana impreza odbyła się w klubie "Can Can".

Widzów byłoby pewnie jeszcze więcej, ale bezpłatne wejściówki były ograniczone ilościowo.

Wszystko ze względu na rozmiary klubu, w którym przeprowadzono galę. Wejściówek nie było już kilka dni przed imprezą. Zostały rozdane w konkursach oraz bezpośrednio dla chętnych.

Na początek Miss

Galę poprowadzili wspólnie rzecznik prasowy Pogoni Adam Wosik oraz dziennikarz portalu internetowego pogon.v.pl Łukasz Kasprzyk. To właśnie nieoficjalny serwis Pogoni - obok strony oficjalnej oraz drugiego nieoficjalnego serwisu, pogononline.pl - był organizatorem tegorocznych wyborów Miss. Prezentacja pań, przy mocnych dźwiękach zespołu "Piloci Nocy", na dobre rozpoczęła imprezę. Kiedy zgromadzeni poznali wszystkie osiemnaście kandydatek, każda miała okazję powiedzieć kilka słów o sobie. Najlepsze wrażenie pozostawiła po sobie Magdalena Kutyła, która swoją wypowiedź spuentowała słowami: - Mam nadzieję, że Pogoń wywalczy awans do I ligi, a w niedalekim czasie będziemy cieszyć się z Mistrzostwa Polski.

Nowi w kadrze

Drugim ważnym wydarzeniem piątkowego wieczoru była oczywiście prezentacja drużyny Pogoni Szczecin, która wiosną będzie walczyć o awans do I ligi. Kolejni zawodnicy byli wyprowadzani na scenę w asyście uroczych kandydatek. Po raz pierwszy oficjalnie zaprezentowano zimowe nabytki Pogoni, a więc obrońców Marcina Nowaka i Piotra Komana, pomocników Piotra Petasza i Michała Szczyrbę oraz napastnika Damiana Sieniawskiego. Wszystkich łączy to, że pochodzą ze Śląska.

- Ze zdrowiem jest już ok. - Mówił podczas krótkiej rozmowy z konferansjerem Szczyrba. - Cieszę się, że będę mógł pomóc Pogoni w walce o awans - dodawał.

Prawdziwą euforię wywołało natomiast wejście na scenę Piotra Mandrysza. Trener Pogoni, poniesiony przez tłum fanów, zdobył się nawet na wspólne zaśpiewanie stadionowej przyśpiewki. Po chwili jednak już rzeczowo odpowiadał na zadawane pytania. - Awans jest naszym głównym celem - oznajmił.

Miłe dodatki

Przybyłym kibicom zapewniono wszelkie atrakcje, aby nie mogli narzekać na nudę. Oprócz głównych wydarzeń, a więc wyborów Miss oraz prezentacji zespołu, na zgromadzonych czekały inne niespodzianki. Pomiędzy kolejnymi etapami imprezy widzom serwowano prezentacje multimedialne. O część artystyczną zadbał zespół taneczny "Sassy Steps", który trzykrotnie pojawiał się na scenie. Wrażenia wokalne zapewnił z kolei zespół "Piloci Nocy", który oprócz mocnych, gitarowych podkładów, zagrał kilkunastominutowy koncert. Piloci wykonali kilka znanych coverów, przy których uczestnicy świetnie się bawili.

Zupełnie się nie spodziewała

Wszyscy czekali jednak na najważniejsze rozstrzygnięcia, a więc wyniki głosowania w wyborach Miss. Jako pierwszą nagrodzono Miss Internetu. Wyniki w tej kategorii były znane już kilka dni wcześniej, ale do publicznej wiadomości podano je dopiero podczas gali. Zwyciężczynią (ponad 1600 oddanych głosów) została 17-letnia Natalia Stankiewicz.

- Dziękuję wszystkim za głosy, zupełnie się nie spodziewałam - mówiła szczerze wzruszona. - Naprawdę, jestem chwilowo w głębokim szoku - dodawała.

Wybrano także Miss Publiczności. Głosy zgromadzonych podzieliły się w tej kategorii niemalże po równo. Ostatecznie, tytuł przypadł Ewie Kopczyńskiej, na którą oddano 39 głosów. Tytuł Wicemiss Pogoni Szczecin jury, w skład którego weszli przedstawiciele szczecińskiego magistratu, mediów, klubu oraz świata mody, przyznało najstarszej z kandydatek, 27-letniej Magdalenie Kutyle. Na koniec nadszedł czas na ogłoszenie najważniejszego werdyktu, a więc Miss Pogoni Szczecin 2009. Korona przypadła 21-letniej Katarzynie Bujakowskiej.

- Chciałabym bardzo podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali - mówiła szczęśliwa laureatka. - Oni wierzyli we mnie od początku.

Podczas niemal dwugodzinnej gali byliśmy świadkami niemałych emocji. Dobrze zorganizowana i przeprowadzona prezentacja zespołu, tym razem w charakterze żywiołowego show, na pewno mogła się podobać. Wejście Pogoni w rundę wiosenną zostało więc mocno zaakcentowane. Oby podobną postawą na boisku popisali się piłkarze, którzy już za kilka dni rozpoczną ligowe zmagania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński