O sprawie poinformował TVN Warszawa.
Ekspres powinien wyjechać z Warszawy o godz. 6.11. Kibice nie wpuścili jednak do wagonu konduktora. ten wezwał policję.
Dopiero obecność funkcjonariuszy pozwoliła na sprawdzenie biletów.Pociąg odjechał dopiero po godz. 8.30.
- Naszą rolą jest pilnowanie porządku. Przyjechaliśmy na prośbę kolejarzy i cały czas byliśmy na miejscu. Kibice zachowywali się spokojnie, więc nie musieliśmy interweniować - powiedział TVN Warszawa Jarosław Sawicki z komendy stołecznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?