Nasz Czytelnik usłyszał w NFZ, że szansę na otrzymanie nowego wózka ma dopiero w styczniu 2006 r.
- Dlaczego dopiero w styczniu mam dostać wózek ortopedyczny, skoro specjalista przepisał mi go już teraz? - pyta mieszkaniec Szczecina (dane do wiadomości redakcji). - Ludzi, szczególnie starszych, nie stać na zakup we własnym zakresie sprzętu, bo np. wózek ortopedyczny kosztuje 900 zł.
Nie ma pieniędzy
W podobnej sytuacji jest wiele osób.
- Skoro jesteśmy ubezpieczeni to żądamy godnego traktowania. Składki zdrowotne płacę cały rok - mówi Czytelnik. - Czy człowiek chory musi czekać na to, co mu się prawnie należy?
Zdaniem Małgorzaty Koszur, rzecznik Zachodniopomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, pacjent czekać musi, bo w NFZ wykorzystano już wszystkie pieniądze na ten rok.
- Zaopatrzenie w przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze jest osobną pozycją w planie finansowym. Nie można jej przekroczyć, bo groziłoby to komisją finansów publicznych - mówi rzecznik.
Bez czekania można dostać środki pomocnicze służące higienie i pielęgnacji, np. pieluchy anatomiczne, pieluchomajtki, cewniki, sprzęt stomijny.
Są limity
Zgodnie z przepisami, niektóre przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze przyznawane są raz na 3 lata. Inne - raz na 5 lat. Jedne są bezpłatne w ramach limitu. Do innych ubezpieczony musi dopłacić 30 procent.
Dla przykładu: zwykły wózek inwalidzki jest bezpłatny do limitu 800 zł (raz na 5 lat). Gdyby jednak w którymś sklepie ze sprzętem kosztował 808 zł, pacjent zapłaci 8 zł z własnej kieszeni. Za protezę stawu kolanowego za 400 zł (dla osoby po operacji kolana, która jest niesprawna przez jakiś czas) NFZ zapłaci 70 proc. (czyli 280 zł), a pacjent - 30 procent (120 zł).
Małgorzata Koszur, rzecznik zachodniopomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia
- W tym roku na refundację przedmiotów ortopedycznych i środków pomocniczych NFZ ma 16 mln 384 tys. zł. W przyszłym roku będziemy mieć o 3 mln 277 tys. więcej, czyli 19 mln 661 tys. zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?