Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kapitan Floty: "Uciszałem, a nie obrażałem kibiców"

(paz)
- Gram w tym zespole 12 lat, nigdy w życiu nie zdecydowałbym się pokazać kibicom środkowego palca - zapewnia Marek Niewiada (z lewej)
- Gram w tym zespole 12 lat, nigdy w życiu nie zdecydowałbym się pokazać kibicom środkowego palca - zapewnia Marek Niewiada (z lewej) Sebastian Wołosz
Słaba postawa Wyspiarzy sprawia, że gęstnieje atmosfera między kibicami, a piłkarzami. Najnowszy przykład to zamieszenie z zachowaniem Marka Niewiady w trakcie meczu ze Stomilem Olsztyn. Fani Floty twierdzą, że kapitan ich obraził.

Na 10 minut przed końcem meczu Floty ze Stomilem Olsztyn gospodarze wyprowadzili akcję. Kapitan zespołu, Marek Niewiada, przystopował nieco jej przebieg. Z trybun pojawiły się okrzyki "graj do przodu". Niewiada spojrzał w kierunku kibiców i wykonał gest. Jaki? Fani twierdzą, że kapitan pokazał im środkowy palec.

- To nieprawda, przyłożyłem palec do ust, aby uciszyć te okrzyki, bo to nam wcale nie pomaga w grze - tłumaczy Niewiada. - Gram w tym zespole 12 lat, nigdy w życiu nie zdecydowałbym się pokazać kibicom środkowego palca.

Mecz nie był transmitowany w telewizji i ciężko zweryfikować obie wersje.

- Chciałbym, aby pojawiło się nagranie, bo jest mi bardzo przykro, gdy czytam na różnych forach wpisy na temat tej sytuacji - twierdzi Niewiada.

Flota wiosną zawodzi i relacje na linii piłkarze-kibice nie są najlepsze. Po wygranej 3:0 z Arką Gdynia wydawało się, że wszystko wraca do normy, zawodnicy podeszli do fanów po meczu, aby z nimi dzielić radość. Po przegranym 0:1 spotkaniu ze Stomilem, do trybun podeszli nieliczni, chociażby Grzegorz Kasprzik czy wspomniany Niewiada.

- Ostatnio ciężko układają się nasze relacje z kibicami - przyznaje kapitan. - Nie ma zwycięstw, nie ma atmosfery, Zarzuca się nam, że sprzedajemy mecze, a to naprawdę nam nie pomaga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński