Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest nas trochę więcej

Rozmawiała Monika Stefanek
Andrzej Szkocki
Rozmowa z Iwoną Osmańską, kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w Szczecinie.

- Lista nazwisk noworodków publikowana codziennie w "Głosie" jest coraz dłuższa. Czy to oznacza, że rodzi się więcej dzieci?

- Rzeczywiście, od niedawna można zauważyć tendencję zwyżkową. Dla przykładu podam może trochę liczb. W tym roku, do 30 września zarejestrowaliśmy 3574 urodzenia. Dla porównania, w ubiegłym roku było 3264 urodzeń. Widać więc, że liczba urodzeń nieznacznie, ale jednak, rośnie.

- Co sprawia, że rodzi się coraz więcej dzieci? Przecież demografowie biją na alarm, że mamy ujemny przyrost naturalny.

- W latach 80-tych był wyż demograficzny. W roku 1983 zarejestrowaliśmy aż 11 tysięcy 166 urodzeń. Teraz urodzone wówczas osoby, przychodzą do ślubu.

- Czy można wskazać miesiące, w których rodzi się najwięcej dzieci?

- Urodzenia rozkładają się prawie równomiernie. Trochę więcej dzieci rodzi się w miesiącach letnich. Najwięcej urodzeń rejestrujemy od czerwca do sierpnia. Za to zgonów odnotowujemy więcej na przełomie pór roku, zwłaszcza: zimy i wiosny oraz jesieni i zimy.

- Jakie imiona są obecnie najbardziej popularne?

- Od kilku lat niezmienną popularnością cieszy się Jakub, a dla dziewczynek Julia, Wiktoria, Oliwia oraz Natalia. Chłopcom rodzice lubią nadawać imiona kończące się na "sz", np. Mateusz albo Łukasz. Coraz częściej pojawiają się też imiona: Hubert oraz Eryk, uważane za niemieckie imiona.

- Co wpływa na wybór imienia?

- Bardzo często jest to tradycja rodzinna. Dzieci otrzymują imiona po dziadkach. Ostatnio przyszedł tata, który chciał dać córce na imię Bronisława, bo tak właśnie nazywała się babcia. Mężczyzna pytał, czy nie ma przeszkód, żeby nadać dziecku takie imię. Powiedzieliśmy, że nie, ale nie wiadomo, jak za kilka reagować będą jego rówieśnicy np. w szkole.

Duży wpływ na wybór imion ma telewizja, zwłaszcza seriale. Od czasu wprowadzenia serialu "Na dobre i na złe" powróciło imię Bożena. Z kolei emisja "Pszczółki Mai" przyczyniła się do tego, że rejestrujemy coraz więcej dziewczynek o tym imieniu.

- Pamięta pani nietypowe imiona, które rodzice chcieli nadać swoim dzieciom?

- Niedawno zgłosił się do nas młody tata, miłośnik Tolkiena, który chciał swojemu dziecku nadać imię Frodo. Nie zgodziliśmy się na to. Zgodnie z ustawą o języku polskim, imię nie może ośmieszać dziecka, ani być zdrobniałe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński