Jedenastka 34. kolejki PKO Ekstraklasy według GOL24. Burzliwy koniec sezonu

Wyróżnieni obrońcy

Lubomir Satka (Lech Poznań) - Piękniejszego pożegnania nie mógł sobie wymarzyć. Założył opaskę, poprowadził defensywę na zero i do tego pokonał jeszcze bramkarza Jagiellonii Białystok. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.

Piotr Malarczyk (Korona Kielce) - Świetnie wytrzymał presję. Na Widzewie Łódź zagrał nienagannie w obronie. Dołożył też bardzo ważnego gola, dzięki któremu udało się podwyższyć. Teraz po przypieczętowaniu utrzymania śmiało może upić się z radości! W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.

Virgil Ghita (Cracovia) - Kapitalnie powstrzymał atakujących Wisły Płock. Nie pozwolił im dosłownie na nic. A sam trafił do siatki i miał jeszcze bodaj jedną czy dwie okazje. W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.