- Nerwowo się zachowywał - mówi Krzysztof Orzechowski ze stargardzkiej komendy. - Policjanci podejrzewali, że jest pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało jednak, że był trzeźwy. Jego zachowanie nadal było nienaturalne. Po kontroli osobistej okazało się dlaczego. 27-latek przy sobie miał dwa zawiniątka z białym proszkiem.
Badania wykazały, że mężczyzna kierował pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?