Kierowcy udało się wygramolić z samochodu i pójść sobie. Wrócił jednak i wtedy wpadł w ręce funkcjonariuszy. Jak się okazało miał 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Podczas sprawdzania auta okazało się, że na kierownicy i hamulcu były blokady uniemożliwiające kierowanie pojazdem i hamowanie - mówi komisarz Artur Marciniak z Komendy Miejskiej Policji.
Młody kierowca stracił prawo jazdy, a za jazdę po pijanemu grożą mu 2 lata więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?