Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak znaleźć najlepszy kredyt

Bogna Skarul [email protected]
Idealny kredyt hipoteczny to kredyt, w którym wszystkie opłaty bankowe są z góry ustalone, a raty spłat są stałe. Wtedy możesz bardziej precyzyjnie wszystko zaplanować.
Idealny kredyt hipoteczny to kredyt, w którym wszystkie opłaty bankowe są z góry ustalone, a raty spłat są stałe. Wtedy możesz bardziej precyzyjnie wszystko zaplanować. Fot. Marcin Bielecki
Jeśli zastanawiasz się nad kupnem mieszkania lub budową domu, możesz już dziś poszukać najlepszego kredytu. Tylko jak to zrobić?

Lepiej nie decyduj się na kredyt po obejrzeniu reklamy. Musisz pamiętać, że banki w reklamach kuszą zwykle promocjami, ale liczą, że klient o szczegółach oferty dowie się dopiero jak już będzie kredyt spłacał. Lepiej poprosić banki o szczegółową ofertę i przyjrzeć się im z bliska.

W kredycie na 20-30 lat liczy się chłodna kalkulacja. Wybierając kredyt szukajmy banków uczciwych, które dają kredyt na przejrzystych zasadach, bez niedomówień. Co to oznacza? To proste - wiesz za co płacisz i bank nie zaskoczy cię nagłymi prowizjami lub dopłatami. Ale pamiętaj, że w finansach nie ma nic za darmo i to co dziś jest okazją, jutro może być kosztowną kulą u nogi. Najbardziej optymalne byłyby więc prowizje, opłaty określone literalnie w umowie i stałe oprocentowanie. Tak wyglądałby ideał. Obserwując jednak oferty polskich banków można zauważyć, że niechętnie godzą się na stałe warunki. Wolą po czasie zmienić tabelę prowizji i "kasować" klienta. Pamiętaj też, że ty masz swojego asa w kieszeni. Możesz w końcu uciec do innego banku. Na coraz bardziej konkurencyjnym rynku klient może zawsze zrezygnować.

Niektóre banki już zaczynają doceniać klienta. Na przykład Bank BZ WBK oferuje stałe oprocentowanie, ale niestety na razie w ograniczonym czasie. Ideałem byłoby, abyśmy z góry wiedzieli ile mamy do zapłaty płacąc zarówno pierwszą ratę, jak i ostatnią. Kredyty hipoteczne o stałym oprocentowaniu przez cały okres kredytowania są standardem w krajach rozwiniętych, np. w Niemczech. Nasze banki jak na razie kuszą stałymi marżami doliczanymi do stóp rynku międzybankowego (WIBOR, LIBOR).

Banki w Polsce nie mogą klientom zaoferować stałych kosztów kredytów, gdyż same mają problem z pozyskaniem kapitału o stałych kosztach. Polski rynek kredytów hipotecznych po prostu w porównaniu z Zachodem jest ciągle niedorozwinięty w zakresie rozwiązań instytucjonalnych. Tam pieniądze np. z funduszy emerytalnych trafiają na rynek mieszkaniowy, w Polsce tego rodzaju fundusze zamiast finansować nieruchomości, skupiają się na finansowaniu długu publicznego.

Ale jak wybrać najlepszą ofertę? Kredyt wybierać trzeba z zimną kalkulacją. Sęk w tym jednak, że banki też o tym wiedzą. Przemawiają więc do klienta językiem korzyści pokazują więc niską ratę kredytu w CHF, ale nic nie mówią, jak rata może być dwa razy wyższa przy słabym złotym. Za to dociekliwy klient nie zapomni, aby zapisane były w umowie gwarancje banku na stałą wysokość prowizji. Często właśnie to można negocjować w bankach, aby te dookreślały sposób poboru prowizji. Pamiętaj też, że dziś do końca nie wiemy, co przyniesie jutro, jak zmieni się polityka banku w stosunku do klienta, stąd najlepsza oferta to ta, której koszty w możliwie najszerszym zakresie zostały ustalone, jako stałe. Reszta to reklamowe "obiecanki-cacanki", które z rzeczywistością szybko nie będą miały wiele wspólnego.

Sprawdź koniecznie:
Co się wydarzyło w Stargardzie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński