Pogoń chce wygrać. Ma ku temu argumenty i na pewno sukces nie będzie niespodzianką. Grają dwa zespoły z czołówki i choć to Raków ma 16 punktów więcej w tabeli, to często Pogoń jest bardziej chwalona za prezentowany styl. Jaki skład może wybrać Jens Gustafsson, by drużyna zainkasowała trzy punkty?
Bramkarz – tu bez zaskoczeń. Dante Stipica nadal jest nr 1 i choć kibice Pogoni coraz częściej go krytykują, wiele razy histerycznie i bez klasy, to Chorwat robi swoje.
Prawa obrona – ostatnio gra Linus Wahlqvist. Trudno wskazać, by czymś szczególnym się wyróżnił, ale może właśnie w meczu z Rakowem błyśnie. Paweł Stolarski na rezerwie.
Środek obrony – Gustafsson pozostanie wierny podstawowemu duetowi, więc zagrają Konstantinos Triantafyllopoulos i Benedikt Zech. Austriak nie trenował kilka dni z Pogonia, bo był przy narodzinach syna. - Na Raków będzie gotowy – zapewnia szkoleniowiec. Mariusz Malec pozostanie w rezerwie, a Danijel Loncar leczy uraz ramienia.
Lewa obrona – Leonardo Koutris dobrze prezentuje się w wiosennych meczach i nie ma podstaw, by do „11” wrócił Leo Borges.
Defensywny pomocnik – Damian Dąbrowski musiałby popełnić wiele gaf, by stracić miejsce w składzie, ale przed tygodniem zagrał najlepszy mecz wiosną.
Prawa pomoc – Marcel Wędrychowski korzysta, że w klubie nie ma już Jeana Carlosa (przeniósł się do Rakowa zimą), a Michał Kucharczyk kończy rehabilitację. Nie ma konkurencji i prezentuje się dobrze. Gustafsson może szukać jeszcze większej kontroli w środkowej strefie i może zdecydować się zagrać Rafałem Kurzawą na prawej stronie, ale mało to prawdopodobne.
Środkowi pomocnicy – największy wybór opcji w Pogoni. Wahan Biczachczjan – bohater z Płocka – pozostanie jokerem. Zagrają znów Sebastian Kowalczyk i Kurzawa. Zamiast tego drugiego mógłby wejść Alexander Gorgon lub Mateusz Łęgowski, ale raczej pozostaną w rezerwie.
Lewa pomoc – Kamil Grosicki. Nie ma konkurenta, ale i formą pokazuje, że musi grać.
Atak – tu możliwa jest zmiana. Ostatnio grał Luka Zahović i to Słoweniec ma więcej szans na grę, ale nie bądźmy zaskoczeni, gdy zobaczymy od początku szybszego i z lepszym dryblingiem Pontusa Almqvista. Gustafsson jest ostatnio pytany, czy obaj nie powinni grać obok siebie i szkoleniowiec nie wyklucza takiej sytuacji.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
